Audyt w czasach zarazy

Biegli rewidenci szybko przestawili się na nowy model działania. Część zmian zostanie w branży już na dobre.

Publikacja: 26.04.2021 21:00

Duże i średnie firmy audytorskie mogły stosunkowo szybko przejść na model zdalnego audytu, ponieważ

Duże i średnie firmy audytorskie mogły stosunkowo szybko przejść na model zdalnego audytu, ponieważ już wcześniej inwestowały w nowoczesne rozwiązania technologiczne

Foto: shutterstock

Obserwując rynek audytorski w dobie pandemii, można dopatrzyć się dwóch tendencji. Po pierwsze, w niezwykle szybkim tempie ewoluował on w zakresie wdrożenia nowoczesnych technologii służących do przeprowadzenia badania sprawozdania finansowego. Po drugie, zdalna współpraca z klientem stała się czymś powszechnym.

Ranking audytorów 2021

Bez IT ani rusz

– Zdalna forma współpracy, mimo że na początku pandemii sprawiała pewne trudności i skutkowała opóźnieniami, zmusiła nas do myślenia w inny sposób i weszła na dobre do praktyki audytorskiej. Zarówno nasi klienci, jak i my przyzwyczailiśmy się do takiego trybu pracy – mówi Marek Gajdziński, szef działu audytu KPMG w Polsce. Dodaje, że firma inwestuje, podobnie jak jej klienci, w coraz lepsze narzędzia i technologie zapewniające sprawne i bezpieczne prowadzenie biznesu w sposób zdalny. Nie tylko w czasie restrykcji w pandemii, ale też w dłuższej perspektywie.

Wtóruje mu Jarosław Bochenek, partner i członek zarządu Mazars Audyt. Ocenia, że biegli rewidenci to jedna z pierwszych profesji, które bardzo szybko zaadoptowały się do nowych, trudniejszych warunków. Wynika to z faktu, że w pracy audytora już co najmniej od kilku lat wykorzystywane są narzędzia i rozwiązania IT umożliwiające pracę poza siedzibą klienta.

– Wyglądało to w praktyce tak, że audytor otrzymywał od klienta informacje i dokumenty do analizy (przesyłane mailowo, przekazywane na udostępniane dyski) jeszcze przed fizyczną wizytą w siedzibie klienta, co pozwalało bardziej efektywnie spędzić czas w siedzibie klienta – mówi przedstawiciel Mazars Audyt. Dodaje, że audytor, przyjeżdżając do klienta, w pewnym stopniu wykonał już pracę audytorską, a wizyta to był czas na dodatkowe wyjaśnienia i potwierdzanie wniosków z badania.

Dziś, badając sprawozdania finansowe klientów, firmy audytorskie korzystają z profesjonalnych narzędzi służących wymianie informacji, a najpowszechniejszą formą komunikacji z klientem stały się programy do wideokonferencji. – Od czasu rozwoju sytuacji pandemicznej nasze usługi w zakresie audytu w 95 proc. są realizowane w sposób zdalny – informuje Patryk Steidten, associate partner w UHY ECA.

Szanse i wyzwania

Praca zdalna spowodowała, że konieczne było ustalenie nowych zasad działania w pracy z klientem.

– Sytuacja wymagała większej elastyczności po naszej stronie, ustalania lub zmiany harmonogramów. Musieliśmy być bardziej otwarci na możliwości klienta. W natłoku innych obowiązków, związanych np. z organizowaniem wsparcia finansowego dla firmy, nie zawsze w zaplanowanym czasie klient miał czas dla nas – opowiada Bartłomiej Kurylak, współzałożyciel Polskiej Grupy Audytorskiej.

Pandemia wymusiła na branży wdrożenie nie tylko narzędzi do komunikacji zdalnej, ale również korzystanie z chmur, wirtualnych dysków czy też aplikacji do podpisywania dokumentów. Nie brak opinii, że rewolucja w zakresie wykorzystania nowych technologii jest dopiero przed nami, a pandemia tylko otworzyła nam oczy na te kwestie.

– Ja jestem w tej grupie biegłych rewidentów, która widzi w tych zmianach szansę, a nie zagrożenie – mówi Kurylak. Jego zdaniem epidemia przyspieszy przejście procedur z tradycyjnego badania ksiąg i dokumentów na badania oparte na analizie danych z systemów informatycznych i ich efektywności.

W grę może też wchodzić wykorzystanie sztucznej inteligencji do prowadzenia ksiąg rachunkowych i analizy danych, co wyręczyłoby biegłego rewidenta w długich, monotonnych czynnościach, zajmujących dużo cennego czasu. Tym samym praca biegłych rewidentów może być bardziej efektywna.

Upowszechnienie audytów zdalnych po pandemii wraz z pełną cyfryzacją świadczonych usług audytorskich sprawi, że biegły rewident nie będzie już tylko ekspertem księgowym. – Będzie musiał równie doskonale orientować się w systemach informatycznych oraz szybko chłonąć nowinki technologiczne – podkreśla Piotr Derylak, menedżer w krakowskim oddziale Rödl & Partner.

Nowy zakres prac audytora nakierowany jest na maksymalne wsparcie biznesu: zaczynając od tradycyjnego badania sprawozdań finansowych, poprzez głęboką analizę dużych zbiorów danych w czasie rzeczywistym, ocenę ryzyk teraz i w przyszłości oraz przewidywanie trendów.

– Jest to możliwe dzięki nowym technologiom, ale także kompleksowemu doświadczeniu audytorów pracujących w różnych branżach, umiejętnie łączących wielosektorową wiedzę – podsumowuje Piotr Michalczyk, partner w dziale audytu PwC.

Obserwując rynek audytorski w dobie pandemii, można dopatrzyć się dwóch tendencji. Po pierwsze, w niezwykle szybkim tempie ewoluował on w zakresie wdrożenia nowoczesnych technologii służących do przeprowadzenia badania sprawozdania finansowego. Po drugie, zdalna współpraca z klientem stała się czymś powszechnym.

Ranking audytorów 2021

Pozostało 93% artykułu
Ekonomia
Chcemy spajać projektantów i biznes oraz świat nauki i kultury
Ekonomia
Stanisław Stasiura: Harris kontra Trump – pojedynek na protekcjonizm i deficyt budżetowy
Ekonomia
Rynek kryptowalut ożywił się przed wyborami w Stanach Zjednoczonych
Ekonomia
Technologie napędzają firmy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ekonomia
Od biznesu wymaga się odpowiedzialności