Nowe przepisy dotyczące OC

Osoba, która kupi samochód, może w dowolnym momencie wypowiedzieć OC. Ten, kto pozbywa się pojazdu, musi w ciągu 14 dni podać towarzystwu dane nowego właściciela

Aktualizacja: 16.02.2012 02:35 Publikacja: 16.02.2012 00:17

Jeżeli sprzedajemy auto z polisą OC kupioną do 10 lutego, wówczas obowiązują stare przepisy

Jeżeli sprzedajemy auto z polisą OC kupioną do 10 lutego, wówczas obowiązują stare przepisy

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch Danuta Matloch

Zmieniły się przepisy dotyczące ubezpieczenia OC. Od 11 lutego 2012 r. kupujący samochód może w dowolnym momencie wypowiedzieć dotychczasową, otrzymaną razem z pojazdem, umowę ubezpieczenia OC. Do tego polisa OC nie wznowi się automatycznie na kolejny okres. Zasada ta odnosi się nie tylko do kupującego auto, ale także do osoby, która je dostała albo odziedziczyła.

Nowe przepisy będą stosowane przy umowach ubezpieczenia zawartych po 10 lutego. Liczy się więc data wystawienia polisy, a nie data nabycia samochodu. Osoba kupująca auto po 10 lutego wraz z polisą poprzedniego posiadacza skorzysta z przepisów znowelizowanej ustawy tylko wówczas, gdy sprzedawca samochodu zawarł ubezpieczenie po 10 lutego.

3 tys. zł

to obecnie podstawowa kara za brak samochodowego OC

Prześledźmy to na przykładach. Jeżeli ktoś kupi samochód np. 20 lutego z polisą poprzedniego właściciela wystawioną np. 7 stycznia, to może wypowiedzieć umowę tylko w ciągu 30 dni od zakupu auta. Jeżeli tej umowy nie wypowie, a składka była opłacona w całości, wówczas zadziała tzw. klauzula prolongacyjna i umowa odnowi się automatycznie na kolejne 12 miesięcy. Takie zasady obowiązywały do 11 lutego i dotyczą wszystkich ubezpieczeń OC wykupionych przed tą datą.

Inaczej będzie, jeśli ktoś zawrze umowę kupna auta 20 lutego, a poprzedni właściciel będzie miał polisę OC wystawioną 13 lutego. W tej sytuacji nowy właściciel samochodu może wypowiedzieć ubezpieczenie w dowolnym momencie. Do tego polisa nie przedłuży się automatycznie po upływie okresu, na który została wykupiona. Tak jest w nowych przepisach.

Kosztowny brak ochrony

Nowy właściciel używanego auta musi sprawdzić, na jaki okres zostało zawarte ubezpieczenie wykupione przez poprzedniego właściciela. Do tego czasu polisa OC będzie ważna, ale po upływie tego terminu już nie. Jeśli nie zawrzemy nowej umowy – najpóźniej w dniu wygaśnięcia czy wypowiedzenia starej – w razie wypadku czy stłuczki z naszej winy będziemy płacili odszkodowanie z własnej kieszeni. Poza tym czeka nas kara pieniężna za brak polisy OC. W przypadku samochodu osobowego podstawowa stawka wynosi teraz 3 tys. zł.

Dla towarzystw możliwość wypowiedzenia umowy w dowolnym momencie jest niewygodna. Tym bardziej że gdy robi się to listem poleconym, decyduje data stempla pocztowego.

– Dużą komplikacją jest zlikwidowanie 30-dniowego terminu wypowiedzenia umowy po zakupie samochodu. Powoduje to, po pierwsze, że zakład ubezpieczeń nie wie, jaki będzie okres trwania takich umów. Po drugie, pojawiają się komplikacje w przypadku konieczności rekalkulacji składki na podstawie danych nabywcy, a szczególnie w razie zwrotu składki – twierdzi Paweł Leszczyński z Departamentu Prawnego Link4.

Przeliczenie składki

Rekalkulacja składki faktycznie może stwarzać problemy. Po zmianie własności auta towarzystwo może przeliczyć składkę, dostosowując ją do nowego właściciela, uwzględniając przysługujące mu zniżki czy zwyżki. Ale może się zdarzyć, że ubezpieczyciel najpierw zrekalkuluje składkę, a dopiero potem nowy nabywca samochodu wypowie umowę.

– Nie został uregulowany przypadek, gdy do rekalkulacji dochodzi przed wypowiedzeniem – mówi Bartosz Olszycki, dyrektor Biura Rozwoju Produktów Komunikacyjnych

TUiR Warta. – Ponieważ rekalkulacja wiąże się z korektą składki (nabywca dopłaca lub otrzymuje częściowy zwrot), późniejsze wypowiedzenie umowy powoduje, że wysokość składki zwróconej zbywcy pojazdu nie będzie proporcjonalna do składki, którą on zapłacił.

Konsekwencje zaniedbania

Obowiązki ma też osoba sprzedająca auto (ewentualnie darczyńca). Musi ona przekazać nowemu właścicielowi potwierdzenie zawarcia umowy OC. Jeżeli polisa została wykupiona nie wcześniej niż 11 lutego tego roku, sprzedający ma też obowiązek w ciągu 14 dni przekazać towarzystwu dane nabywcy pojazdu (imię, nazwisko, adres i numer PESEL albo nazwę, siedzibę i numer REGON).

Jeśli były właściciel auta nie dopełni tego obowiązku, wówczas solidarnie z nowym właścicielem będzie mógł być obciążony kosztem składki za czas od dnia przeniesienia własności (np. sprzedaży) do dnia powiadomienia o tym ubezpieczyciela. Oznacza to, że towarzystwo może żądać zapłaty składki albo od kupującego, albo od sprzedającego, albo od obydwu łącznie. Zatem jeśli nabywca samochodu będzie zalegał ze składką, ubezpieczyciel może się domagać zapłaty od poprzedniego właściciela, który nie przekazał wymaganych danych.

Jeżeli sprzedajemy samochód z umową OC zawartą do 10 lutego, obowiązują stare zasady. Tak więc sprzedający ma 30 dni od sprzedaży auta na powiadomienie ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu i o danych osobowych nabywcy.

Sprawdź polisę OC

Na stronie internetowej Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego: www.ufg.pl, każdy może sprawdzić, czy i gdzie właściciel danego pojazdu ma wykupione ubezpieczenie OC (dane osobowe posiadacza pojazdu nie są ujawniane). Wystarczy podać numer rejestracyjny lub identyfikacyjny pojazdu (VIN). Nie trzeba wypełniać elektronicznego formularza. Udostępnienie informacji jest bezpłatne. Informacja o OC jest ważna m.in. dla osób zamierzających kupić używany samochód. UFG radzi, by się upewnić, czy sprzedający pojazd miał aktualną polisę. Można to zrobić właśnie na www.ufg.pl, a gdy pojazd często przechodził w ostatnim czasie z rąk do rąk – bezpośrednio w firmie ubezpieczeniowej, która wystawiła OC poprzedniemu właścicielowi. Szerokie udostępnienie informacji o OC jest możliwe dzięki nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK, obowiązującej od 11 lutego.

O jakich zmianach już pisaliśmy

- Znowelizowana ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, która weszła w życie 11 lutego 2012 r., zlikwidowała problem podwójnego ubezpieczenia OC. Nowe przepisy umożliwiają wypowiedzenie automatycznie przedłużonej umowy, jeśli kierowca wykupił już OC w innym towarzystwie.

Zmiany te szczegółowo przedstawiliśmy tutaj.

- Obecnie, gdy wypowiedzenie umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC wyślemy za pośrednictwem Poczty Polskiej, o jego skuteczności będzie decydowała data stempla pocztowego, a nie jak dotychczas data doręczenia ubezpieczycielowi. Ale uwaga: zmiana ta nie dotyczy sytuacji, gdy korzystamy z usług operatora niepublicznego lub kuriera i co jeszcze ważniejsze – dotyczy tylko umów zawartych po 10 lutego 2012 r. Wszyscy ci, którzy podpisywali umowy wcześniej, gdy będą chcieli je wypowiedzieć, muszą to zrobić zgodnie z przepisami obowiązującymi do 10 lutego włącznie. Czyli dla nich wciąż istotny jest termin dotarcia wypowiedzenia do towarzystwa. Zgodnie z nowymi przepisami formularz wypowiedzenia może być także złożony u pośrednika reprezentującego dane towarzystwo.

Zmieniły się przepisy dotyczące ubezpieczenia OC. Od 11 lutego 2012 r. kupujący samochód może w dowolnym momencie wypowiedzieć dotychczasową, otrzymaną razem z pojazdem, umowę ubezpieczenia OC. Do tego polisa OC nie wznowi się automatycznie na kolejny okres. Zasada ta odnosi się nie tylko do kupującego auto, ale także do osoby, która je dostała albo odziedziczyła.

Nowe przepisy będą stosowane przy umowach ubezpieczenia zawartych po 10 lutego. Liczy się więc data wystawienia polisy, a nie data nabycia samochodu. Osoba kupująca auto po 10 lutego wraz z polisą poprzedniego posiadacza skorzysta z przepisów znowelizowanej ustawy tylko wówczas, gdy sprzedawca samochodu zawarł ubezpieczenie po 10 lutego.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego