W Holandii - jak pisze brytyjski dziennik - występuje populacja borsuków licząca ok. 7 tys. osobników. W gęsto zaludnionym kraju szukają one ustronnych, oddalonych od siedzib ludzkich miejsc - w efekcie często budują swoje siedziby pod względnie "cichymi" nasypami kolejowymi, oddalonymi od siedzib ludzkich, a dodatkowo, dzięki niewielkiemu podwyższeniu względem poziomu gruntu, nasypy chronią takie nory borsuków przed zalaniem.
W Holandii zidentyfikowano 40 miejsc, w których tory mogą być zagrożone przez borsuki. We Fryzji zarządzająca siecią kolejową spółka ProRail zaczyna budować nasypy kolejowe z tworzyw sztucznych, aby zniechęcić borsuki od budowania nor w ich okolicach.