Prof. Roszkowski: Na HiT źle reagują politycy, którym można przypomnieć to i owo

- Wydaje mi się, że tutaj zachodzi coś, co można by nazwać efektem Barbry Streisand. Na polski to można przetłumaczyć jako efekt Kazika Staszewskiego: im większy hejt na kogoś spada, tym bardziej nakład mu rośnie - powiedział w Studiu PAP prof. Wojciech Roszkowski, odnosząc się do swego podręcznika do przedmiotu historia i teraźniejszość.

Publikacja: 02.09.2022 15:08

Prof. Wojciech Roszkowski

Prof. Wojciech Roszkowski

Foto: PAP/Leszek Szymański

zew

W rozmowie ze Studiem PAP prof. Roszkowski ocenił, że wprowadzenie do szkół przedmiotu historia i teraźniejszość było potrzebne.  - Stan wiedzy o historii najnowszej wśród młodego pokolenia jest fatalny, to chyba wszyscy widzą - powiedział. Jego zdaniem "wiele do życzenia" pozostawiał do tej pory sposób nauczania wiedzy o społeczeństwie. - Elementy bardziej teoretyczne wisiały w próżni, nie były w żadnej mierze połączone z wydarzeniami z historii najnowszej, więc to połączenie historii najnowszej z WOS-em moim zdaniem było bardzo dobre - ocenił.

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Edukacja
MGW – nie tylko historia, ale też Nauka przez Zabawę i Eksperymenty
Edukacja
Sławomir Broniarz: Nauczycielom chodzi nie tylko o pieniądze
Edukacja
Iga Kazimierczyk: obecne zmiany w szkołach to tylko wierzchołek góry lodowej
Edukacja
Ćwiek-Świdecka: Brak „systemowego szczucia” nie oznacza, że w szkole wszystko już gra
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Edukacja
Martynowicz: chcemy poznać wizję MEN dotyczącą pracy nauczycieli