Bezpośrednie rozmowy o Ukrainie między Amerykanami i Rosjanami mają ruszyć we wtorek w Arabii Saudyjskiej. Gdy ogłoszono, że do nich dojdzie, do Mohameda bin Salmana zadzwonił Emmanuel Macron, organizator poniedziałkowego paryskiego spotkania liderów europejskich dotyczącego przyszłości Ukrainy, o której losie decyduje się bez ich udziału.
To nie jest tak, że następca saudyjskiego tronu i obecny premier nie ma doświadczenia w negocjacjach. Ma je, także w sprawie wojny w Ukrainie. Mohamed bin Salman, zwany w skrócie MBS, wraz z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem doprowadził do pierwszej dużej wymiany jeńców w tej wojnie – we wrześniu 2022 roku. Na wolność wyszli wtedy obrońcy Azowstalu w Mariupolu oraz obcokrajowcy skazani przez Rosjan na śmierć za walkę po stronie Ukraińców, a do Moskwy pojechał także prorosyjski polityk ukraiński Wiktor Medwedczuk.