Donald Tusk: Czas przedwojenny. Nie możemy powtarzać błędów lunatyków z XX wieku

Będziemy musieli wspiąć się ponad tradycyjne podziały i pamiętać o tym, że od nas zależy bezpieczeństwo całego kontynentu - mówił w czasie spotkania z szefową PE Robertą Metsolą w Warszawie premier Donald Tusk.

Publikacja: 05.12.2024 10:42

Roberta Metsola i Donald Tusk

Roberta Metsola i Donald Tusk

Foto: PAP/Paweł Supernak

arb

Roberta Metsola w Warszawie omawia z polskimi władzami przygotowania do półrocznej polskiej prezydencji w UE, która zacznie się z początkiem 2025 roku. - Za nami era posowiecka, za nami era powojenna. Teraz żyjemy w czasie przedwojennym – mówił rozpoczynając spotkanie Tusk.

Donald Tusk o sytuacji w Europie: Rozmawiamy o tych samych problemach, z którymi świat borykał się 100 lat temu

- Spotykamy się w czasie, gdy mierzymy się z wielką, globalną niestabilnością. Konflikt na Ukrainie, w Strefie Gazy, w Gruzji, w Syrii, w Korei Południowej. Ale też stoimy w obliczu naszych wewnętrznych kryzysów politycznych: kryzys parlamentarny we Francji, w Niemczech – wyliczał polski premier.

Czytaj więcej

Donald Tusk chce „głębokiej korekty niektórych priorytetów UE”. „Mieliśmy rację, ale nie chciano nas słuchać”

Tusk mówił też o „zmianie w Białym Domu”, w kontekście zwycięstwa w wyborach prezydenckich w USA kandydata Partii Republikańskiej Donalda Trumpa. - Trudno przewidzieć polityczne konsekwencje tych zmian - podkreślił premier. - Właśnie dlatego od naszych przywódców politycznych Europa potrzebuje poczucia przewidywalności, odpowiedzialności i zrozumienia zagrożeń - dodał.

Premier przestrzegł następnie, by „nie powtórzyć błędów popełnionych w XX wieku przez politycznych lunatyków, którzy doprowadzili świat na skraj katastrofy”. Jak mówił w dalszej części wystąpienia, chodzi mu o sytuację przed I wojną światową i rządzących, którzy „mieli bardzo dużo władzy i bardzo mało wyobraźni”.

Polska prezydencja będzie stała pod znakiem działań, debaty, dotyczącej tematów szeroko rozumianego bezpieczeństwa

Donald Tusk, premier

- Te zagrożenia, o których czytaliśmy kiedyś w książkach... jako historyk, muszę powiedzieć, że nigdy by mi do głowy nie przyszło, że będziemy musieli rozmawiać o tych samych problemach, z którymi świat borykał się 100 lat temu. Chciałbym, abyśmy poważnie podeszli do naszych obowiązków – podkreślił premier.

Donald Tusk o Europie: Ciągle może być najbezpieczniejszym miejscem

- Jesteśmy w procesie przygotowania polskiej prezydencji. Zgodnie z dobrą tradycją kraj, sprawujący prezydencję, musi zadbać o jak najlepsze relacje i współpracę z PE, panią przewodniczącą i poszczególnymi grupami (politycznymi w PE – red.), mając na uwadze wspólne interesy, bo takie przeważają - zaznaczył szef rządu.

- Czas jest bardzo niestabilny. Tym bardziej musimy dobrze współpracować. Europa ciągle ma szansę być tym najbardziej stabilnym, najbezpieczniejszym miejscem na ziemi – przekonywał Tusk.

- Jestem przekonany, że znajdziemy, tam gdzie to jest niezbędne, wspólny język. Polska prezydencja będzie stała pod znakiem działań, debaty, dotyczącej tematów szeroko rozumianego bezpieczeństwa – zapowiedział premier.

Polska po raz drugi w historii członkostwa w UE będzie sprawować prezydencję we Wspólnocie. Poprzednim razem miało to miejsce w II połowie 2011 roku – również wtedy premierem był Donald Tusk.

Dyplomacja
Szijjarto ocenia decyzję ministra Sikorskiego: Dziecinna i żałosna
Dyplomacja
Szefowie MSZ Francji i Niemiec udali się do Damaszku. "Nowy polityczny początek"
Dyplomacja
Polska nie chce obecności ambasadora Węgier na inauguracji prezydencji w UE
Dyplomacja
Marek Magierowski: Być może Radosław Sikorski poważnie się obawiał, że wystartuję w wyborach prezydenckich
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Dyplomacja
Marek Magierowski: Posłom PiS skandującym w Sejmie nazwisko Donalda Trumpa zalecałbym ostrożność
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay