Rodzice dziecka poczętego w wyniku zapłodnienia pozaustrojowego pozwali w 2022 roku Ministerstwo Edukacji i Nauki za zamieszczone w podręczniku do przedmiotu historia i teraźniejszość słowa o metodzie in vitro.
Proces za słowa o in vitro w podręczniku do HiT
Chodziło o ten fragment podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego, który został dopuszczony przez MEiN: „Lansowany obecnie inkluzywny model rodziny zakłada tworzenie dowolnych grup ludzi czasem o tej samej płci, którzy będą przywodzić dzieci na świat w oderwaniu od naturalnego związku mężczyzny i kobiety, najchętniej w laboratorium. Coraz bardziej wyrafinowane metody odrywania seksu od miłości i płodności prowadzą do traktowania sfery seksu jako rozrywki, a sfery płodności jako produkcji ludzi, można powiedzieć hodowli. Skłania to do postawienia zasadniczego pytania: kto będzie kochał wyprodukowane w ten sposób dzieci? Państwo, które bierze pod swoje skrzydła tego rodzaju »produkcję«?”
Wydawca usunął ten fragment z drugiej, poprawionej wersji książki.
Czytaj więcej
Obowiązkowe zajęcia z udzielania pierwszej pomocy w ramach godzin wychowawczych, rezygnacja z przedmiotu HiT dla uczniów, którzy rozpoczynają naukę w szkołach ponadpodstawowych – to najważniejsze zmiany, jakie wprowadza podpisane przez Ministra Edukacji rozporządzenie w sprawie ramowych planów nauczania.
MEN: tego rodzaju treści nie powinny być przedmiotem nauczania
Jak pisaliśmy na łamach rp.pl, Kamil Mieszczankowski uznał słowa użyte w podręczniku za stygmatyzujące i założył zbiórkę pieniędzy na pozew o naruszenie dóbr osobistych przeciwko autorowi podręcznika i wydawnictwu Biały Kruk. Wymaganą kwotę zebrał błyskawicznie. Pieniędzy było tak dużo, że postanowił stworzyć program "In Vitro to Hit" i przekazał 250 tysięcy na finansowanie tej procedury w małych miejscowościach. Taką samą kwotę przekazały kliniki leczenia niepłodności.