NIK zachęca rząd do ograniczenia wydatków poza budżetem

Ponad trzy razy większy był dług funduszy pozabudżetowych niż deficyt budżetowy na koniec zeszłego roku. NIK uważa, że między innymi to pokazuje, jak sprawozdanie rządu o budżecie państwa przedstawia stan finansów publicznych.

Publikacja: 29.07.2024 04:30

NIK zachęca rząd do ograniczenia wydatków poza budżetem

Foto: AdobeStock

Sejm udzielił rządowi absolutorium za 2023 r. Zwrócił jednak uwagę na „istotne nieprawidłowości” w wykonaniu budżetu.

Posłowie w przyjętej uchwale powołali się na nieprawidłowości wskazane przez Najwyższą Izbą Kontroli. Ta w dwóch liczących sobie prawie 400 stron tomach analizy wykonania budżetu wymieniła trzy podstawowe działania naruszające zasady budżetowe. Są to: finansowanie zadań publicznych za pośrednictwem funduszy BGK (ich zadłużenie to 277 mld zł), przekazywanie nieodpłatnie skarbowych papierów wartościowych (ponad 21 mld zł w zeszłym roku i 88 mld zł od 2020 r.) oraz finansowanie inwestycji realizowanych w ramach KPO z Polskiego Funduszu Rozwoju (ponad 5 mld zł).

Na te nieprawidłowości w ciągu roku zwracała uwagę NIK, a także wielu ekonomistów. NIK, badając budżet państwa, przeprowadziła 169 kontroli jednostkowych, po których sformułowała 202 oceny. Izba stosuje trzystopniową skalę ocen: pozytywną, w formie opisowej lub negatywną. Opisowa oznacza, że nieprawidłowości nie pozwalają na zaakceptowanie wykonania budżetu, ale nie są tak poważne, by wystawić ocenę negatywną.

Tak jak trzy lata temu (za budżet w 2020 r.) NIK wystawiła 1 proc. ocen negatywnych, tak w tym roku jest to już 4,5 proc. Równie szybko rosną oceny opisowe – z niespełna 21 proc. trzy lata temu do prawie 35 proc. obecnie.

O ile wzrosło zadłużenie funduszy pozabudżetowych?

Zadłużenie funduszy Banku Gospodarstwa Krajowego, których finansowanie odbywa się poza kontrolą parlamentu, wzrosło o jedną piątą w ciągu roku.

BGK zarządza 20 funduszami. Ich wpływy wyniosły prawie 130 mld zł, a wydatki 131,7 mld zł. NIK przypomniał, że BGK wyemitował w zeszłym roku obligacje za 40,9 mld zł, budżet zasilił je ponad 22 mld zł, a inne jednostki sektora finansów publicznych przekazały 27,4 mld zł.

Najwięcej wydały fundusze: Przeciwdziałania Covid-19 (59,6 mld zł), Wsparcia Sił Zbrojnych (24,2 mld zł) oraz Krajowy Fundusz Drogowy (20,7 mld zł). NIK podkreśla, że „finansowanie zadań publicznych za pomocą funduszy prowadzonych przez Bank Gospodarstwa Krajowego naruszało zasady jedności i zupełności budżetu oraz przejrzystości finansów publicznych”. Jako przykłady takiego postępowania NIK wymienia między innymi to, że Fundusz Kolejowy i Rządowy Fundusz Rozwoju Mieszkalnictwa zostały zasilone w 2023 r. nieodpłatnie przekazanymi obligacjami skarbowymi o wartości 2,3 mld zł. Samorządy dostały ok. 22 mld zł z FPC-19 na realizację Programu Inwestycji Strategicznych oraz Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. Dodatkowo z wynagrodzenia prowizyjnego BGK za obsługę Funduszu Przeciwdziałania Covid-19 sfinansowane zostały ławeczki, stylizowane na kształt Polski, jako kampania promocyjno-informacyjna Programu Inwestycji Strategicznych. Kosztowała w 2022 i 2023 r. ponad 4 mld zł.

Dług droższy o 14 mld zł

Tak jak podstawowym dochodem dla FPC-19 były obligacje, tak kredyty (12,3 mld zł) dla Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych. Fundusz otrzymał 10,6 mld zł z budżetu centralnego i ponad 7,1 mld zł z obligacji BGK.

NIK przestrzega także przed tym, że najprawdopodobniej fundusze w BGK były zasilane nadmiernie, bo na koniec roku miały na swoich rachunkach prawie 30 mld zł.

Izba przypomina, że wyemitowane w ciągu trzech ostatnich lat obligacje BGK dla obsługiwanych funduszy pozabudżetowych oraz obligacje PFR S.A. zaczną być wykupywane już w tym roku. – Oszacowane przez NIK koszty obsługi obligacji emitowanych przez BGK na rzecz Funduszu Przeciwdziałania Covid-19, Funduszu Pomocy i Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych oraz przez Polski Fundusz Rozwoju S.A. na realizację zadań państwa w całym okresie ich zapadalności, do 2042 r., będą wyższe o prawie 14 mld zł od kosztów, jakie poniósłby budżet państwa na finansowanie tych zadań skarbowymi papierami wartościowymi – powiedział Marian Banaś, szef NIK w Sejmie. Dodał, że poza ustawą budżetową dokonano operacji skutkujących powstawaniem 37 proc. deficytu podsektora instytucji rządowych, który wyniósł 135,6 mld zł w zeszłym roku.

Jak fundusze pożyczają sobie pieniądze?

NIK pokazała również, w jaki sposób przenikają pieniądze pomiędzy instytucjami budżetowymi i pozabudżetowymi. Opisała to w części dotyczącej funduszy celowych (jest ich już 40, trzy nowe powstały w zeszłym roku) i agencji wykonawczych.

Fundusze w BGK przekazały prawie 7 mld zł Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Od lat zaś rządy stosują pożyczanie pieniędzy pomiędzy budżetowymi funduszami. Tak też było w zeszłym roku. Najbardziej widoczne jest to w Funduszu Solidarnościowym. Został on stworzony, by pomagać osobom niepełnosprawnym. Na jego funkcjonowanie przekazano część składki, która była płacona przez firmy za pracowników i przez samozatrudnionych do Funduszu Pracy. Jednak z FS wypłacane są 13. i 14. emerytura. Od 2020 r. zaciąga pożyczki w innych funduszach. Na koniec zeszłego roku miał ponad 16 mld zł „długu” w Funduszu Rezerwy Demograficznej oraz niespełna 16 mld zł w Funduszu Pracy. W zeszłym roku z FS wydano ponad 45 mld zł. Ponieważ większość tej kwoty 35 mld zł potrzebna była na 13. i 14. emeryturę, to rząd dodatkowo pożyczył 8 mld zł, które zostały spłacone w ciągu roku.

NIK zwraca uwagę, że co roku rosną wydatki FS (o 12,9 mld zł przez rok), ale rośnie też zadłużenie – o ponad 12,7 mld zł w stosunku do 2022 r. Rząd wskazał jako źródło finansowanie fundusz, w którym nie ma wystarczających pieniędzy i przekłada je z innych funduszy, mających inne cele działania – zauważa NIK. I dodaje, że pogłębia się niezbilansowanie przychodów i kosztów państwowych funduszy celowych.

Jednym z podstawowych wniosków NIK jest przywrócenie budżetowi państwa rangi centralnego planu finansowego państwa zgodnie z konstytucją. Izba zachęca rząd do zmiany przepisów i ograniczenia finansowania polityki publicznej poza budżetem.

Sejm udzielił rządowi absolutorium za 2023 r. Zwrócił jednak uwagę na „istotne nieprawidłowości” w wykonaniu budżetu.

Posłowie w przyjętej uchwale powołali się na nieprawidłowości wskazane przez Najwyższą Izbą Kontroli. Ta w dwóch liczących sobie prawie 400 stron tomach analizy wykonania budżetu wymieniła trzy podstawowe działania naruszające zasady budżetowe. Są to: finansowanie zadań publicznych za pośrednictwem funduszy BGK (ich zadłużenie to 277 mld zł), przekazywanie nieodpłatnie skarbowych papierów wartościowych (ponad 21 mld zł w zeszłym roku i 88 mld zł od 2020 r.) oraz finansowanie inwestycji realizowanych w ramach KPO z Polskiego Funduszu Rozwoju (ponad 5 mld zł).

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budżet i podatki
MF: dochody budżetowe kuleją. Będzie nowelizacja? Co z budżetem na 2025 rok?
Budżet i podatki
Kancelaria Premiera mocno się odchudza. Co na to inne urzędy?
Budżet i podatki
Rząd planuje miliardy poza budżetem. "To wbrew konstytucji"
Budżet i podatki
Rząd Tuska znacząco zwiększa deficyt budżetu na 2025 r. Grozi nam kryzys fiskalny?
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Budżet i podatki
W 2025 roku gigantyczny deficyt budżetu państwa
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki