FSO czeka długi postój

W marcu produkcja sięgnie ok. 5 tys. sztuk. Ale już od 7 maja do 20 czerwca linie na Żeraniu mogą stać bezczynnie

Publikacja: 28.03.2009 03:00

W tym roku produkcja spadła już o ponad połowę. Po tym, jak po wielu trudnych latach poziom produkcj

W tym roku produkcja spadła już o ponad połowę. Po tym, jak po wielu trudnych latach poziom produkcji na Żeraniu doszedł do ok. 150 tys. sztuk (taki limit nałożyła Bruksela), w tym roku znowu się obniży. Analitycy nie chcą prognozować jak bardzo.

Foto: Rzeczpospolita

Kwietniowe zlecenia dla FSO wyglądają jeszcze dość przyzwoicie. Ale już na kolejne miesiące prawie ich nie ma. – Poziom zamówień jest bardzo niski i wszystko wskazuje na to, że 7 maja czasowo wstrzymamy produkcję – mówi Ryszard Kowalski, dyrektor biura zarządu FSO SA. – Z Korei nie wypłynął nawet statek z częściami potrzebnymi do produkcji. W lipcu zacznie się z kolei okres wakacyjny i możliwe są kolejne przestoje. Lato to czas przerw konserwacyjnych i remontowych – dodaje.

Szanse na powrót do pełnych mocy produkcyjnych pojawią się najwcześniej w sierpniu. Kowalski liczy, że liczba zamówień dla FSO w drugiej połowie roku wzrośnie. – Już widzimy, że ruszył się nieco rynek niemiecki. Mamy też nadzieję, że wreszcie odżyje sprzedaż na Ukrainie – mówi.

– To bardzo niebezpieczna sytuacja dla FSO, ale i bardzo groźna dla dostawców, szczególnie tych powiązanych kapitałowo z fabryką – komentuje Rafał Orłowski, analityk z firmy AutomotiveSuppliers.pl. – Na przykład spółka ZTS w Grójcu dostarcza komplety foteli dla chevroletów aveo. Co będzie robiła przez kilkanaście tygodni od maja do sierpnia? – zastanawia się.

Podobnie może być z zakładami w Elblągu czy Ełku. Jak trudna będzie to dla nich sytuacja, zależy od tego, jak dużą część swoich wyrobów sprzedają FSO. – Dla tych, dla których Żerań jest odbiorcą powyżej

50 – 60 proc. produkcji, przestój to prawdziwy dramat. Firmy, jak i FSO, będą dobijać koszty stałe – uważa Orłowski.

Nie jest jeszcze do końca ustalone, jaką część pensji w czasie postoju będą otrzymywać pracownicy FSO. Zarząd negocjuje w tej chwili tę sprawę ze związkami.

Przestoje to niejedyna reakcja Żerania na spadek zamówień. Kilka dni temu walne zgromadzenie akcjonariuszy zatwierdziło zwolnienie 650 osób. Pierwsze wypowiedzenia dla ok. 100 osób mają być wręczone jeszcze w tym miesiącu. Zwolnienia potrwają do końca czerwca.

Kwietniowe zlecenia dla FSO wyglądają jeszcze dość przyzwoicie. Ale już na kolejne miesiące prawie ich nie ma. – Poziom zamówień jest bardzo niski i wszystko wskazuje na to, że 7 maja czasowo wstrzymamy produkcję – mówi Ryszard Kowalski, dyrektor biura zarządu FSO SA. – Z Korei nie wypłynął nawet statek z częściami potrzebnymi do produkcji. W lipcu zacznie się z kolei okres wakacyjny i możliwe są kolejne przestoje. Lato to czas przerw konserwacyjnych i remontowych – dodaje.

Biznes
KE zapowiada deregulację, Chiny odpowiadają cłami odwetowymi, a Polska poza europejskim modelem AI
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Biznes
GPW: Spółki z sektora medycznego pod lupą
Biznes
Wojna celna Trumpa zawieszona, przemysł w Europie się stabilizuje, a Wielka Brytania chce resetu z UE
Biznes
Sądne dni w sporze o imperium Zygmunta Solorza
Biznes
Ontario zakazuje prowadzenia interesów z firmami z USA. Silny cios w Elona Muska