Nowa usługa InPostu ma umożliwić nie tylko sklepom internetowym, ale i klientom indywidualnym, szybką wysyłkę i dostawy za granicę. Już teraz z Polski z paczkomatu prześlemy paczkę do Francji, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, a także Belgii, Holandii oraz Luksemburga. Usługa ma działać w obie strony, to znaczy, że z tych sześciu rynków wyślemy też przesyłki do Polski. Wkrótce do tego międzynarodowego projektu InPostu dołączą automaty w Wielkiej Brytanii.
Nowa usługa InPostu. Prezent świąteczny w paczkomacie
– Chcemy wspierać rodzimych przedsiębiorców w ich rozwoju na rynkach zagranicznych, dlatego uruchamiamy usługę dostaw międzynarodowych, która daje im dostęp do europejskich rynków z setkami milionów potencjalnych klientów. W dalszej perspektywie planujemy rozszerzenie tej usługi o Wielką Brytanię – tłumaczy Rafał Brzoska.
Czytaj więcej
Niespodziewanie następstwem wyniku wyborów prezydenckich w USA może być mocniejsza ekspansja chińskich e-sprzedawców na polskim rynku. Branża kurierska boi się konsekwencji.
Prezes InPostu wskazuje, że uruchomienie tego projektu właśnie teraz umożliwi wysłanie prezentów świątecznych do rodziny i przyjaciół za granicą. – Wystarczy nadać przesyłkę w najbliższej maszynie w Polsce, aby nasi najbliżsi odebrali ją z paczkomatu lub punktu PUDO (punkty odbioru, np. partnerskie sieci sklepów – red.) w Paryżu, Madrycie, Brukseli, Lizbonie, bądź Rzymie – wyjaśnia Brzoska. – Nasza usługa przesyłek międzynarodowych to także idealne rozwiązanie dla firm, które szukają szybkiej, sprawnej i atrakcyjnej cenowo logistyki – kontynuuje.
Jak nadać paczkę za granicę?
InPost chwali się, że przesyłki zagraniczne będzie można nadawać sporo taniej niż u konkurentów np. z DPD, czy DHL. Rafał Brzoska nie ukrywa, że tzw. cross-border to perspektywiczna część biznesu. – Dostawy międzynarodowe to ogromne przedsięwzięcie, do którego przygotowywaliśmy się już od dłuższego czasu. Europejski sektor e-commerce ma ogromny potencjał wzrostu, zwłaszcza w zakresie dostaw międzynarodowych, więc popyt na tego typu rozwiązania będzie rósł – komentuje założyciel InPostu.