Wojna na Ukrainie i wpływ sankcji na rosyjską gospodarkę doprowadziły do wyłonienia się nowego typu rosyjskiego miliardera. Putin po dojściu do władzy ćwierć wieku temu najpierw pozbył się oligarchów z lat 90, w tym Michaiła Chodorkowskiego - jedynego, który wykazał ambicje polityczne i stał się realnym zagrożeniem, dla ściganego teraz międzynarodowym listem gończym zbrodniarza wojennego, a następnie powołał nowe pokolenie bogaczy – wybieranych spośród swoich dawnych kumpli z sowieckiej bezpieki.
Czytaj więcej
Po ośmiu miesiącach od zagrabienia biznesu francuskiego koncernu mleczarskiego w Rosji, wart ponad 200 mln euro majątek Danone Władimir Putin przekazał klanowi Ramzana Kadyrowa - czeczeńskiego sojusznika Kremla.
Warszawski, Gowor i inni
„Teraz wyłania się trzecia fala potencjalnych oligarchów: magnatów wybranych przez Putina do posiadania i zarządzania aktywami skonfiskowanymi zachodnim firmom. Mogą być bardziej przedsiębiorczy, ale będą tak samo podporządkowani rosyjskiemu liderowi, jak ich poprzednicy” – pisze agencja Reuters.
Zaledwie kilka miesięcy temu niewiele osób spoza Rosji słyszało o biznesmenach Aleksandrze Warszawskim i Aleksandrze Goworze. Jednak teraz ten pierwszy, właściciel salonów Volkswagena, stał się właścicielem-operatorem fabryki niemieckiego koncernu w Rosji. Gowor był wcześniej właścicielem franczyz McDonald's i wraz ze swoim partnerem Arsenem Kanokowem przejął sieć restauracji po jej wyjściu z Rosji (teraz sieć nazywa się Wkusno i Toczka — Smacznie i Kropka i we wszystkim kopiuje McDonald’s). Od władz dostał też m.in. Starbucks i Domino's Pizza.
Czytaj więcej
Rosja i Białoruś stworzą podróbkę Ikei pod nową marką. Ze szwedzkiego koncernu oba kraje objęte sankcjami Zachodu chcą skopiować, co się da - modele, sposób ekspozycji czy montażu mebli. Elementy dostarczą „zaprzyjaźnione kraje”.