Kto późno rezerwuje, ten w tym roku korzysta. – Mniejszy ruch w niektórych miejscowościach turystycznych skłania właścicieli obiektów noclegowych do obniżania cen. Tak więc w tym roku jest odwrotnie niż zazwyczaj, kiedy to rezerwujący wcześniej korzystali z lepszych ofert przed sezonowym szczytem – mówi Tomasz Machała, prezes platformy rezerwacyjnej Nocowanie.pl.
Tego lata turyści, którzy lipcowy urlop rezerwowali z dużym wyprzedzeniem, zapłacili średnio za noc 15 proc. więcej niż rok temu. Był to po marcu – w którym zanotowano 18-proc. podwyżki cen noclegów rok do roku – drugi najbardziej „drożejący miesiąc” w usługach turystycznych w 2023. Średnia cena noclegu w lipcu wyniosła w Polsce 406 złotych za noc.