Mimo wakacji deweloperzy, właściciele galerii i sieci handlowych nie próżnują. Chcą jak najszybciej odrobić zaległości spowodowane ograniczeniami w budowie sklepów większych niż 400 mkw. Bariery wprowadziła ustawa o wielkopowierzchniowych obiektach handlowych (WOH). W ubiegłym tygodniu jej restrykcyjne przepisy uchylił Trybunał Konstytucyjny.
Jak szacuje Polska Rada Centrów Handlowych (PRCH), zakwestionowane prawo zablokowało prace nad ok. 50 projektami wartymi ok. 4 mld euro, przewidującymi zarówno budowę nowych galerii, jak i rozbudowę istniejących. Brak nowych centrów odczułby cały handel – dla sieci obuwniczych, odzieżowych, jubilerskich są to podstawowe lokalizacje – miejsca w nich rezerwuje się z kilkuletnim wyprzedzeniem. – Część deweloperów zdecydowała, że dopóki ustawa obowiązuje, nie będą pracowali nad nowymi projektami. W ten sposób zamrożono ogromne pieniądze – mówi Piotr Szafarz, radca prawny PRCH.
Ustawa uderzyła też w wiele sieci handlowych. Części z nich udało się utrzymać tempo rozwoju, bo wystąpiły o pozwolenia budowlane na zapas, przed wejściem w życie ustawy o WOH. Jednak spadku liczby inwestycji nie dało się uniknąć. Centrale zagranicznych firm groziły wręcz, że jeśli nie będą mogły wydać zaplanowanych na Polskę pieniędzy, przerzucą je na inne rynki.
– Prawo zablokowało nam budowę jednego hipermarketu i dwóch supermarketów. Chcemy wkrótce rozpocząć realizację tych inwestycji – mówi Maria Cieślikowska, rzecznik Carrefour Polska. Firma planuje otwarcie w tym roku sześciu hiper- i dziesięciu supermarketów oraz co najmniej 20 osiedlowych sklepów 5 minut. Także w Tesco ruszyły już prace nad kilkudziesięcioma nowymi projektami, które będą jednak otwierane głównie w przyszłym roku. Zdaniem przedstawicieli dużych sieci sytuacja w branży unormuje się w 2010 r., dopiero wtedy uda się odrobić opóźnienia powstałe przez blisko rok obowiązywania ustawy.
Także szwedzka Ikea, która planowała zainwestować w Polsce 1 mld euro, rusza z pracami, choć wcześniej nie wykluczała, że z powodu prawa o WOH zrezygnuje z nowych projektów w naszym kraju. – Ustawa wstrzymała budowę Bulwarów Poznańskich wartą 160 mln euro. Pojawiły się też obawy, czy w związku z tak niestabilną sytuacją prawną warto kupować nowe tereny i ryzykować, że nie będziemy w stanie zbudować na nich sklepów, bo nie dostaniemy zgody – mówi Karolina Horoszczak, rzeczniczka Ikei. – Dzięki uchyleniu ustawy możemy też zaczynać przygotowania do inwestycji w Lublinie za min. 100 mln euro – działkę kupiliśmy pod koniec czerwca, budowa powinna ruszyć za półtora roku. Do 2015 r. chcemy mieć w Polsce 15 sklepów – dodaje. Obecnie Ikea dysponuje tu siedmioma obiektami.