Sieć Sainsbury's, która jest właścicielem 600 sklepów spożywczych i 800 punktów ogólnospożywczych na terenie całego kraju, poinformowała w sobotę, że „błąd związany z nocną aktualizacją oprogramowania” uniemożliwił firmie realizację „zdecydowanej większości” dostaw artykułów spożywczych do klientów. Sainsbury’s nie określił, ilu klientów dotyczy problem. Zamówienia online nadal działają, a „klienci mogą już teraz złożyć nowe zamówienie z dostawą w dowolnym momencie od jutra” – powiedziała CNN firma.
Czytaj więcej
McDonald's poinformował, że problemy techniczne, które w piątek sparaliżowały większość restauracji amerykańskiej sieci fast foodów na całym świecie, zostały spowodowane przez zewnętrznego dostawcę.
Jednak usterka techniczna wpłynęła również na system płatności zbliżeniowych we wszystkich lokalizacjach. Chociaż sklepy pozostają otwarte, według Sainbury's klienci muszą płacić gotówką lub kartą kredytową z chipem, podczas gdy firma pracuje nad rozwiązaniem problemu.
Tesco i Sainsbury's walczą z awaria jak McDonald's
Tesco, największa brytyjska sieć supermarketów posiadająca ponad 4000 sklepów, oświadczyła, że pracuje również nad rozwiązaniem „problemu technicznego, który oznaczał, że musieliśmy anulować niektóre zamówienia internetowe, które miały zostać dostarczone dzisiaj”. Tesco przeprosiło za niedogodności. Awaria dotyczyła jedynie niewielkiej części zamówień, a dotknięci nią klienci nie zostali obciążeni żadnymi opłatami.
Tesco twierdzi, że nie ma to wpływu na zakupy w sklepach i składanie zamówień online.