Decyzja zarządu Fiata/Chryslera wynika z konieczności uwolnienia mocy fabryki w Melfi pod produkcję Jeepa Renegade, który ma stać się rynkowym hitem w Europie. Renegade będzie produkowany już w czerwcu, zaś jego „siostrzany" model 500X wyjedzie z tej samej fabryki we wrześniu.
Nowe „polskie" auto ma się nazywać Fiat 500 Plus, z płytą podłogową takich samych wymiarów jak w Lancii Ypsilon, produkowanej również w tyskiej fabryce, czyli większej niż w klasycznej „pięćsetce". Ypsilon zresztą będzie jedynym modelem tej marki, który pozostanie jeszcze jakiś czas na rynku. Podczas spotkania z inwestorami Alfredo Altavilla odpowiadający za markę Fiata przyznał, że z oferty mają być wycofane modele Delta, Thema i Voyager, a produkcja Ypsilona zostanie zakończona w 2018 r.
500 Plus to kolejny model Punto, po Grande Punto (2005), Punto Evo (2009) i Punto (2012). Na początek produkcja ma wynieść 180 tys. aut rocznie. Według JATO Dynamics, firmy analitycznej z rynku motoryzacyjnego, Fiat zainwestuje w związku z tym w polską fabrykę 2,36 mld zł, co przełoży się również na przynajmniej 420 nowych miejsc pracy w samym zakładzie (czyli zatrudnienie wzrośnie do 3,5 tys.) i 1,5 tys. u poddostawców. JATO nie ukrywa, że Fiat bardzo potrzebował następcy „starego" Punto, ?bo model ten nie był już w stanie konkurować np. z nowym Fordem Fiestą. W 2013 r. nabywców znalazło tylko niespełna 104 tys. punto wobec blisko 300 tys. fiest.
W tyskiej fabryce Fiata produkcja w pierwszych czterech miesiącach wyniosła 113,6 tys. samochodów, czyli o 9,6 proc. więcej niż rok temu. Z tego modelu 500 było o 10,2 proc. więcej niż przed rokiem, Lancii Ypsilon o 12,3 proc. więcej i Forda Ka o 2,6 proc. więcej.
Budżet na ten rok, jak powiedział „Rz" Bogusław Cieślar, rzecznik Fiat Auto Poland, przewiduje produkcję na zeszłorocznym poziomie, czyli 295,7 tys. aut. Jednak już teraz fabryka pracuje w nadgodzinach.