Baterie SAFT w samolotach A350 Airbusa

Airbus wybrał francuskiego producenta baterii przemysłowych jako dostawcę awaryjnych systemów zasilania dla swych samolotów dalekiego zasięgu A350 - podał dziennik "Le Figaro"

Publikacja: 20.08.2014 18:42

Dla SAFT (Societe des Accumulateurs Fixes et de Traction), istniejącej od 1918 r., z  centralą w Bagnolet, szerokokadłubowy samolot kompozytowy Airbusa będzie ważnym etapem wprowadzenia do lotnictwa baterii litowo-jonowych.

Francuska firma jest światowym liderem w produkcji wszelkiego rodzaju baterii przemysłowych do pojazdów, samolotów, rakiet, satelitów, sprzętu pomiarowego, sygnalizacyjnego, medycznego i in., ale baterie litowo-jonowe trochę poczekają. Airbus postanowił uniknąć problemów z nimi swego amerykańskiego rywala i  zacznie od instalowania w  swych samolotach zestawów sprawdzonych baterii niklowo-kadmowych.

Producent samolotów powierzył jednak  firmie SAFT zadanie przygotowania całego pakietu baterii z systemem  ładowania ich.  - Airbus nie chciał dzielić kontraktu na same baterie i układ  ładowania, więc  to my dostarczymy "pudełko", które podłączy baterie do samolotu - stwierdził prezes SAFT, John Searle. - Dla naszej firmy program A350 stanowi wartość około 300 mln euro w zakresie wyposażenia w nowy sprzęt i w jego wymianę - dodał.

Dopiero w połowie 2015 r. europejski urząd bezpieczeństwa transportu lotniczego przystąpi do certyfikowania baterii litowo-jonowych dla A350. Obecne są sprawdzone, ale cięższe, nowe będą o 60 kg lżejsze. A w lotnictwie każdy kilogram wagi ma znaczenie, bo wpływa na zużycie paliwa.

Na kontrakcie z Airbusem skorzysta zakład SAFT w  Bordeaux, gdzie mieści się również ośrodek badawczo-rozwojowy  firmy. SAFT jest pionierem w zakresie technologlii litowo-jonowej, zapoczątkowała ja w latach 90. i  jako pierwsza zaproponowała ją przemysłowi kosmicznemu.

- Do 2004 r. używano w nim baterii niklowo-wodorowych. W końcu Eutelsat zgodził się na zamontowanie w jednym ze swych satelitów produkowanych przez dział Airbusa nowej baterii - wspomina prezes Searle. - Zmniejszyła wagę satelity o 25 proc. i koszt jego wystrzelenia o 10 mln dolarów, ale zwiększyła o tyle samo wysokość ubezpieczenia.  Eutelsat podjął to ryzyko.

Najnowszym i największym sukcesem SAFT był kontrakt na wyposażenie  myśliwców wielozadaniowych F-35 Lockheeda Martina w baterie litowo-jonowe.

Dla SAFT (Societe des Accumulateurs Fixes et de Traction), istniejącej od 1918 r., z  centralą w Bagnolet, szerokokadłubowy samolot kompozytowy Airbusa będzie ważnym etapem wprowadzenia do lotnictwa baterii litowo-jonowych.

Francuska firma jest światowym liderem w produkcji wszelkiego rodzaju baterii przemysłowych do pojazdów, samolotów, rakiet, satelitów, sprzętu pomiarowego, sygnalizacyjnego, medycznego i in., ale baterie litowo-jonowe trochę poczekają. Airbus postanowił uniknąć problemów z nimi swego amerykańskiego rywala i  zacznie od instalowania w  swych samolotach zestawów sprawdzonych baterii niklowo-kadmowych.

Biznes
Gdzie wyrzucić karton po mleku? Nie wszyscy znają dobrą odpowiedź
Biznes
Uczelnie chronią zagranicznych studentów. „Zatrudnijcie adwokata, nie opuszczajcie USA”
Biznes
Chiny zbliżają się do UE. Rekord na GPW. Ukrainie grozi niewypłacalność
Biznes
Unia Europejska nie wycofuje się z ESG
Biznes
Trwa konkurs dziennikarski „Voice Impact Award”