Pekao sfinansuje więcej małych i średnich firm

Prezes Luigi Lovaglio kreśli nowe cele dla banku, w którym chce pozostać, gdy już zostanie przejęty przez państwowe PZU i PFR.

Publikacja: 09.02.2017 19:09

– Pekao to fantastyczny bank, ze wspaniałymi pracownikami, każdy by chciał pozostać w takiej instytucji. Byłoby wspaniale kontynuować rozwój tego banku – odpowiada Luigi Lovaglio, prezes Pekao, zapytany, czy po przejęciu kontroli nad bankiem przez PZU i Polski Fundusz Rozwoju pozostanie na stanowisku (sprawuje je od 2011 r.). Finalizacja transakcji ma nastąpić w kwietniu–maju. PZU i PFR zapłacą 10,6 mld zł za 32,8 proc. akcji tego drugiego co do wielkości banku w Polsce.

W ostatnich latach Pekao skupiał się na rozwoju organicznym, choć wskazywał, że przygląda się rynkowi pod względem przejęć. Czy teraz będzie bardziej aktywny w tym obszarze? – Nowi akcjonariusze na pewno gwarantują dobre wsparcie kapitałowe, więc będziemy się rozglądać po rynku – mówi Lovaglio. Zapytany o Raiffeisen Polbank, odpowiada, że na razie Pekao koncentruje się na wzroście organicznym, szczególnie na programie dla mikro-, małych i średnich firm, który ma mieć strategiczne znaczenie.

Zaznacza, że przyspieszy to konieczny program zmiany struktury aktywów. – Od przyszłego tygodnia cały bank będzie skoncentrowany na poszukiwaniu firm, które mogą zostać naszymi klientami. Małe i średnie firmy będą stawały się coraz ważniejszą częścią gospodarki, to dobra okazja dla naszego banku do rozwoju – zaznacza Lovaglio.

Akcja ma przyspieszyć pozyskiwanie klientów. Pekao chce do 2020 r. zwiększyć ich liczbę o 1,3 mln, a nie o 1 mln, jak zakładał wcześniej (w latach 2013–2016 pozyskał już 700 tys.). Obecnie bank ma ich 5,21 mln.

Zarząd Pekao zarekomendował wypłatę całości zysku za 2016 r. (2,28 mld zł) w formie dywidendy. Dzień dywidendy ustalono na 7 czerwca (kto formalnie wtedy będzie miał akcje Pekao, zbierze dywidendę proporcjonalnie do swoich udziałów w kapitale banku).

Jeśli nie będzie żadnych opóźnień w transakcji, PZU i PFR otrzymają odpowiednio 455 mln zł i 292 mln zł. Jeśli jednak z jakichś powodów transakcja się opóźni i 7 czerwca akcjonariuszem wciąż będzie UniCredit, cena, jaką za akcje Pekao zapłacą PZU i PFR, będzie obniżona o wysokość dywidendy.

– Pekao to fantastyczny bank, ze wspaniałymi pracownikami, każdy by chciał pozostać w takiej instytucji. Byłoby wspaniale kontynuować rozwój tego banku – odpowiada Luigi Lovaglio, prezes Pekao, zapytany, czy po przejęciu kontroli nad bankiem przez PZU i Polski Fundusz Rozwoju pozostanie na stanowisku (sprawuje je od 2011 r.). Finalizacja transakcji ma nastąpić w kwietniu–maju. PZU i PFR zapłacą 10,6 mld zł za 32,8 proc. akcji tego drugiego co do wielkości banku w Polsce.

Banki
Banki idą na rekord. Dzięki odsetkom mają potężne zyski
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Banki
Jaka kara za brak informacji? Banki „trywializują problem”
Banki
Banki pozywają FED za testy. „Nieprzejrzyste” i naruszają prawo
Banki
Bank Pekao S.A. wyróżniony Złotym Godłem Quality International 2024
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Banki
Kredyty świąteczne świetnie się sprzedają. Czy banki zarabiają na nich krocie?
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay