Kredyty świąteczne świetnie się sprzedają. Czy banki zarabiają na nich krocie?

W okresie przedświątecznym Polacy chętniej niż zwykle sięgają po pożyczki czy kredyty ratalne. Jednak nie jest to jakiś wielki boom, który kazałby sądzić, że zadłużamy się nadmiernie, a banki zbierają z tego tytułu odsetkowe żniwo.

Publikacja: 22.12.2024 08:39

W okresie przedświątecznym Polacy chętniej niż zwykle sięgają po pożyczki czy kredyty ratalne

W okresie przedświątecznym Polacy chętniej niż zwykle sięgają po pożyczki czy kredyty ratalne

Foto: AFP

Wartość udzielonych kredytów ratalnych w listopadzie tego roku sięgnęła 2,5 mld zł, co oznacza wzrost w porównaniu z październikiem aż o 20 proc. – wynika z ostatnich danych Biura Informacji Kredytowej. A ich liczba wzrosła o 10 proc., do ok. 1 mln. I po raz kolejny rok z rzędu, to właśnie listopad okazał się najlepszym miesiącem w roku pod względem sprzedaży tego typy pożyczek.

Ile Polacy pożyczają przed światami

- Wiąże się to zakupami prezentów świątecznych – przyznaje dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK. W ramach kredytów ratalnych można kupować mniejszy czy większy sprzęt AGD, czy RTV, które świetnie nadają na podarunki dla bliskich.

Czytaj więcej

Mniej Polaków chce oszczędzać na świętach. Sklepy szykują się na dobry sezon

Z raportu Związku Banku Polskich wynika, w tym roku nawet 19 proc. Polaków mogło (zdaniem samym bankowców) zaciągnąć pożyczkę na prezenty pod choinkę (choć rok temu takich wskazań było tylko 6 proc.). A według badań Krajowego Rejestru Długów, nawet ¼ gospodarstwa domowych zadłuża się na organizację świąt Bożego Narodzenia, w tym 11 proc. zaciąga kredyt bankowy (9 proc. pożycza od rodziny, a pozostali nie płacą rachunków, by mieć więcej na bieżące wydatki).

W listopadzie tego roku Polacy pożyczyli też aż 8,52 mld zł w formie kredytów gotówkowych. To tylko nieco mniej niż w październiku, ale to też jeden z najwyższych poziomów w tym roku, i w ogóle w ciągu ostatnich lat.

Czy zadłużamy się nadmiernie

Jednocześnie eksperci podkreślają, że większa wartość pożyczek zaciąganych w okresie przedświątecznym wcale nie oznacza, że Polacy nadmiernie się zadłużają. Ani że banki zarabiają w tym okresie jakieś szczególne krocie.

- Sprzedaż kredytów konsumenckich podobnie jak w listopadzie wygląda na przykład wiosną, przed sezonem komunijnym – mówi Waldemar Roguski. – Okresy wzmożonego pożyczania na wyjątkowe okazje nie przekładają się też na pogorszenie się jakości portfela kredytowego – zaznacza.

Czytaj więcej

Znowu szykują się drogie święta. Co zdrożało najmocniej?

- Rzeczywiście listopad od 2-3 lat to najlepszy miesiąc w roku jeśli chodzi o wartość sprzedaży kredytów konsumenckich – mówi Jarosław Sadowski, główny analityk Jarosław Sadowski, dyrektora departamentu Analiz Rankomat.pl. – Ale za to w grudniu te wartości już mocno spadają. Na pewno nie jest więc tak, że działamy w myśl zasady „zastaw się, a postaw się” – podkreśla Sadowski.

Konsumenci są racjonalni

Podobnie uważa Waldemar Roguski, dodając, że konsumenci w Polsce zachowują się coraz bardziej racjonalnie. Rekordowa wysoka sprzedaż pożyczek gotówkowych w listopadzie i październiku to przede wszystkim efekt wzrostu dochodów i wynagrodzeń. A kredyty ratalne wprost spadły rok do roku, ponieważ obecnie wolimy więcej oszczędzać niż wydawać na bieżące potrzeby.

Trudno więc uznać, że bożonarodzeniowe święto to dla banków okres szczególnych żniw (tym bardziej że oprocentowanie tzw. kredytów świątecznych jest mniej więcej takie samo jak innych). W minionym roku łączna wartość nowych kredytów konsumenckich w samym listopadzie wyniosła 8,3 mld zł, co stanowiło ok. 9,6 proc. rocznej sprzedaży. – Nie jest więc tak, że przed światami kumuluje się produkcja z całego. Takich pożyczek jest trochę więcej niż w innych miesiącach, ale nie jest to okres dominujący czy kluczowy dla banków - zaznacza Sadowski.

Wartość udzielonych kredytów ratalnych w listopadzie tego roku sięgnęła 2,5 mld zł, co oznacza wzrost w porównaniu z październikiem aż o 20 proc. – wynika z ostatnich danych Biura Informacji Kredytowej. A ich liczba wzrosła o 10 proc., do ok. 1 mln. I po raz kolejny rok z rzędu, to właśnie listopad okazał się najlepszym miesiącem w roku pod względem sprzedaży tego typy pożyczek.

Ile Polacy pożyczają przed światami

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Bank Rosji ustępuje krytykom. Wyższej stopy procentowej w tym roku nie będzie
Banki
Starcie banków z konsumentami. Kto wygra tę bitwę?
Banki
Jarosław Dąbrowski, członek zarządu BGK: Będą duże pieniądze na międzynarodową ekspansję polskich firm
Banki
Polskie banki bardziej zyskowne niż zachodnie. Klienci sami sobie winni?
Banki
UniCredit chce przejąć włoski Banco BPM
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10