Raporty te to część planu dotyczącego walki z fake newsami, który przedstawi dziś Komisja Europejska.
Swoją prośbę KE zamierza skierować m.in. do Facebooka, Twittera i Google'a. Będą one dostarczać miesięczne raporty od stycznia do maja 2019 roku - a więc do chwili tuż przed wyborami europejskimi.
W założeniach planu, który przedstawi dziś KE, Rosja określona jest jako sprawca wielokrotnych, systematycznych kampanii dezinformacyjnych na szeroką skalę.
Otrzymane od portali społecznościowych raporty KE zamierza publikować, aby uświadomić wyborcom, a jaki sposób tworzone z premedytacją fake newsy wpływają na ich kryteria ocen kandydatów i partii.
Czytaj także: Czym jest facebookowy "pokój wojny"?