Działająca od 23 sierpnia strona Zeigdeinenlohn ("Pokaż swoje dochody") umożliwia mieszkańcom Szwajcarii publiczne poinformowanie wszystkich o swoich zarobkach. Jak dotąd z możliwości takiej skorzystało ok. 350 osób, które oprócz podania wysokości pensji i informacji o wykonywanej pracy, umieszczają na stronę swoje imię, nazwisko i zdjęcie.
I tak ze strony, jak pisze thelocal.ch, dowiadujemy się, że Michelle Wildli, kosmetyczka, zarabia miesięcznie 3800 franków szwajcarskich (nieco ponad 14 tys. złotych), a Francesco, pracujący w marketingu online zarabia 9500 franków (ponad 35 tys. zł).
- Chodzi o to, aby stworzyć nową kulturę jeśli chodzi o rozmowy o zarobkach - powiedziała Isabelle Lüthi w rozmowie z portalem "20 Minuten".
Za powstaniem strony, która ma służyć transparentności w kwestii płac, stoją związki zawodowe, lewicowe partie polityczne i organizacje broniące praw kobiet. Liczą one, że ujawnienie informacji o płacach pomoże w walce z dyskryminacją płacową.
Zdaniem twórców portalu fakt, że Szwajcarzy nie rozmawiają ze sobą o tym, ile zarabiają, sprzyja pracodawcom.