Generał mówił o tym w niedzielę, w czasie przemówienia wygłoszonego z okazji uroczystości w mieście Sziraz - informuje amerykański "Newsweek". W przemówieniu zobowiązywał się do odpowiedzi na wojskowe i niemilitarne zagrożenie ze strony USA i Izraela.
Czytaj więcej:
- Amerykanie i Syjoniści są głównym zagrożeniem, które może doprowadzić do wojny zastępczej w regionie - miał powiedzieć Safavi według półoficjalnej agencji informacyjnej Mehr. - Wojna zastępcza jest możliwa, a my nauczyliśmy się, by sprawdzać różne scenariusze i mieć plan na każde możliwe zagrożenie - dodał.
Generał ocenił też, że główne światowe potęgi rywalizują strategicznie i geopolitycznie w rejonie Azji zachodniej i dodał, że region ten będzie bardzo niestabilny przez kolejnych 12 lat.