Aktualizacja: 24.02.2025 16:36 Publikacja: 19.01.2025 17:00
Pierwsze uwolnione zakładniczki na mocy porozumienia między Izraelem i Hamasem: Od lewej: Romi Gonen, Emily Tehila Damari i Doron Steinbrecher
Foto: AFP
Rozejm w Strefie Gazy wszedł w życie z trzygodzinnym opóźnieniem, podczas którego w izraelskich atakach miało zginąć 13 Palestyńczyków, jak przekazał palestyński resort ochrony zdrowia. Warunkiem rozejmu było ścisłe przestrzeganie wypracowanych przez negocjatorów z Egiptu, Kataru i USA szczegółów porozumienia. Opóźnienie miało miejsce z powodu – jak zakomunikowały władze Izraela – nieskazania w odpowiednim czasie nazwisk zakładników, którzy mieli być zwolnieni jako pierwsi.
Z sondażu pracowni Opinia24 dla Radia ZET wynika, że większość Polaków nie przewiduje rychłego rozstrzygnięcia wojny Rosji z Ukrainą. Prawie połowa ankietowanych (48 proc.) uważa, że konflikt będzie się toczyć bez wyraźnego zwycięstwa którejkolwiek ze stron. Natomiast 51 proc. Polaków spodziewa się, że konflikt potrwa jeszcze latami.
– To, co teraz się dokonuje, to nie jest dążenie do pokoju. To jest na siłę dążenie do zamrożenia wojny, co z pewnością cynicznie wykorzysta kremlowska władza, aby przyspieszyć zbrojenia i przygotowywać kolejną agresję – ocenił gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u, komentując działania administracji Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Administracja Donalda Trumpa zwróciła się do Ukrainy o wycofanie corocznej rezolucji potępiającej rosyjską napaść. Chce ją zastąpić stonowanym oświadczeniem, odebranym przez europejskich dyplomatów jako "prorosyjskie".
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski waha się, ale nie jest obecnie gotowy do sfinalizowania umowy o wydobyciu surowców mineralnych ze Stanami Zjednoczonymi z powodu „szeregu problematycznych kwestii” w ramach proponowanej umowy - donosi Sky News, powołując się na anonimowych ukraińskich urzędników wysokiego szczebla.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Dziś mijają dokładnie trzy lata od wybuchu wojny.
Wicepremier Ukrainy Ołha Stefaniszyna wyraziła nadzieję na rychłe podpisanie umowy między USA a Ukrainą ws. dostępu Stanów Zjednoczonych do ukraińskich zasobów naturalnych.
O ile kwestionować znaczenia 11 minut spędzonych przez Andrzeja Dudę z Donaldem Trumpem na zapleczu konferencji politycznej amerykańskich konserwatystów nie można, o tyle całkowicie uprawnione jest zarzucanie Donaldowi Tuskowi, że dał się ograć rządowi Friedricha Merza, którego jeszcze nie ma. Tak przynajmniej wynika z sygnałów wysyłanych z kręgów PiS.
Niezależnie od wszystkiego będziemy wspierali Ukraińców – zapowiada Radosław Sikorski. Po raz pierwszy Polska dystansuje się od Ameryki Donalda Trumpa.
Trzy lata po wybuchu wojny na Ukrainie w Polsce zostało ogromnie wiele do zrobienia jeżeli chodzi o obronę cywilną, nasz rząd musi robić zdecydowanie więcej - ocenił w rozmowie z Michałem Kolanką europoseł Polski 2050 Michał Kobosko. Dodał, że Władimir Putin nie wyklucza konfliktu Rosji z państwami należącymi do NATO.
Z sondażu pracowni Opinia24 dla Radia ZET wynika, że większość Polaków nie przewiduje rychłego rozstrzygnięcia wojny Rosji z Ukrainą. Prawie połowa ankietowanych (48 proc.) uważa, że konflikt będzie się toczyć bez wyraźnego zwycięstwa którejkolwiek ze stron. Natomiast 51 proc. Polaków spodziewa się, że konflikt potrwa jeszcze latami.
W poniedziałek Prokuratura Krajowa opublikowała komunikat na temat polskiego i międzynarodowego śledztwa dotyczącego rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
W poniedziałek, 24 lutego, mijają trzy lata od pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. – W tej chwili nie ma ryzyka regularnej agresji militarnej Rosji wobec Polski – ocenił Krzysztof Bosak z Konfederacji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas