27 stycznia ukazało się uzasadnienie do wyroku TK z 22 października uznającego aborcję z powodu wykrycia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu za niezgodną z konstytucją. Tego samego dnia, późnym wieczorem, wyrok został opublikowany w Dzienniku Ustaw co oznacza jego wejście w życie.
Od momentu publikacji wyroku w Polsce ponownie rozpoczęły się protesty przeciwko niemu. 28 października taki protest miał miejsce m.in. w Warszawie przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego - w czasie protestu zatrzymano trzy osoby, które przedostały się przez ogrodzenie otaczające Trybunał Konstytucyjny i umieściły na drzwiach TK plakat Strajku Kobiet.
Do protestów przeciwko wyrokowi TK dochodziło też po jego wydaniu w październiku 2020 roku. Największy taki protest miał miejsce w Warszawie - 30 października w proteście brało udział ok. 100 tysięcy osób. Protesty po opublikowaniu wyroku TK mają mniejszą skalę.
Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl zapytaliśmy czy popierają protesty przeciwko orzeczeniu TK ws. aborcji.
52,9 proc. odpowiedziało, że popiera protesty chociaż w nich nie uczestniczy.