Konkurs na stanowisko referendarza sądowego w sądzie rejonowym odbył się w czerwcu 2020 r. na podstawie ogłoszenia prezesa tego sądu. Do konkursu przystąpiło 15 osób, w tym radca prawny Zofia P. (dane zmienione), która zdobyła najwięcej punktów i została wybrana do zatrudnienia na stanowisko referendarza sądowego.
Prezes SR unieważnił jednak konkurs z powodu wykroczenia poza materiał na egzamin testowy, przewidziany w ogłoszeniu o konkursie, i niezgodności z dziesięcioma pytaniami z wiedzy o Konstytucji RP. Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z 2012 r. w sprawie przeprowadzania konkursu na stanowisko referendarza sądowego nie wymienia zagadnień konstytucyjnych – stwierdził prezes SR.
Czytaj też: Po aplikacji referendarskiej można ubiegać się o stanowisko referendarza
W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi Zofia P. zarzuciła, że prezes SR nie mógł unieważnić konkursu na referendarza sądowego, ponieważ nie miał do tego podstawy prawnej ani w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ani w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości z 2012 r. o sposobie naboru kandydatów na stanowisko referendarza sądowego.
Prezes SR odpowiedział, że wydanie zarządzenia o unieważnieniu konkursu mieści się w granicach wewnętrznego nadzoru administracyjnego. Ale WSA uwzględnił skargę i uchylił zarządzenie o unieważnieniu konkursu. Orzekł, że postępowanie konkursowe jest postępowaniem z administracji publicznej, którego etapy i wyniki mogą być zaskarżane do sądu administracyjnego przez osobę, która ma w tym interes prawny, m.in. przez uczestników konkursu. Przepisy nie przewidują możliwości unieważnienia konkursu przez komisję konkursową, prezesa sądu ogłaszającego konkurs czy też przez prezesa sądu apelacyjnego, który mianuje przedstawionego referendarza sądowego.