Przyjęta przez rządzącą większość parlamentarną nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa zakładała, że Sejm wybierze sędziowskich członków Krajowej Rady Sądownictwa spośród sędziów zgłoszonych przez grupę 25 sędziów lub 2000 obywateli. Formalnego zgłoszenia miał dokonać pełnomocnik sędziów wskazany oświadczeniem pierwszych piętnastu sędziów popierających kandydaturę danego kandydata.
- Nadesłane dokumenty uprawdopodobniają tezę o tym, że decyzja o tym, którzy sędziowie będą kandydować do Krajowej Rady Sądownictwa w sporej części przypadków powstała w Ministerstwie Sprawiedliwości. Co zastanawiające, aż 9 oświadczeń o wskazaniu pełnomocnika zostało sporządzone w tym samym formacie. Listy te nie różnią się rodzajem i wielkością czcionki, interlinią, a także treścią. Dodatkowo na każdym z tak sporządzonych wykazów dominują sędziowie delegowani w czasie składania kandydatur do Ministerstwa Sprawiedliwości - zauważa HFPC.