Orzekanie o niepełnosprawności: nowy system czy stare wady

Warto prześledzić dorobek Brytyjczyków.

Aktualizacja: 08.07.2018 07:07 Publikacja: 07.07.2018 02:00

Orzekanie o niepełnosprawności: nowy system czy stare wady

Foto: Adobe Stock

Sytuacja osób z niepełnosprawnościami stała się ostatnio jednym z najgorętszych tematów debaty publicznej. Wbrew pozorom jest to zagadnienie złożone, a zbudowanie mądrego systemu wsparcia wymaga wyjścia poza standardowe myślenie o niepełnosprawności. Takiego przełomu dokonała wspólnota międzynarodowa w konwencji o prawach osób niepełnosprawnych (z 2006 r., którą Polska ratyfikowała w 2012 r.

W czasie sejmowego protestu tocząca się w przestrzeni publicznej dyskusja ewoluowała, a konwencja, a w szczególności zawarte w niej prawo do prowadzenia niezależnego życia, pojawiała się coraz częściej. Zwracano też uwagę, że nie da się zbudować dobrego systemu wsparcia bez gruntownej reformy orzekania o niepełnosprawności. W środowisku osób z niepełnosprawnościami mówiono o tym od dawna. Ostatnio jednak ten do tej pory niszowy temat stał się istotnym elementem debaty publicznej. O potrzebie reformy orzecznictwa zrobiło się głośno, a rząd zapowiada szybkie działania. Jest to możliwe, ponieważ specjalny międzyresortowy zespół pod przewodnictwem prezes ZUS prof. Gertrudy Uścińskiej pracuje nad nią od ponad roku. Realna możliwość jej dokonania napawa optymizmem.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Mariusz Ulman: Co zrobić z neosędziami, czyli jednak muchomorki, słoneczka i żabki
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Sezon partnerstwa fiskusa z podatnikiem to sezon wyborczy
Opinie Prawne
Pietryga: Tusk nie zatrzyma globalizacji, ale Chińczyków i Turków zatrzymać może
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sztab Rafała Trzaskowskiego wszedł na minę
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Tę opinię rzecznika TSUE Adam Bodnar musi uważnie przeczytać