Aktualizacja: 07.02.2019 16:43 Publikacja: 06.02.2019 21:01
Nowe święto upamiętniałoby m.in pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski w 1979 r.
Foto: materiały prasowe
2–10 czerwca 1979 r. Jan Paweł II odbył swoją pierwszą pielgrzymkę do ojczyzny. Odwiedził m.in. Warszawę, Gniezno, Częstochowę i Kraków, a przeszła ona do historii, zwłaszcza za sprawą słów „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!".
W 40. rocznicę tamtych wydarzeń mielibyśmy obchodzić najdłuższe w historii, bo aż dziewięciodniowe święto. Projekt uchwały w tej sprawie złożyli senatorowie PO.
Telewizja Republika poinformowała nieoficjalnie, że szef Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, został wskazany jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich. Rzecznik PiS Rafał Bochenek: "Nie zapadła w tej sprawie ŻADNA decyzja".
Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, że wysłał do prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa list, w którym wspomniał między innymi o kwestii reparacji za szkody wyrządzone Polsce przez Niemcy w czasie II wojny światowej.
Piotr Pogonowski, były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, uporczywie nie stawia się na wezwania sejmowej komisji. Szkopuł w tym, że jeden sąd wydał dwa odmienne postanowienia w sprawie jego stawiennictwa.
- Potrafię skrzyknąć do Warszawy spotkanie wielkiej unijnej piątki: ministrów spraw zagranicznych Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, a ponadto Wielkiej Brytanii - mówił w Chrzanowie Radosław Sikorski, szef MSZ, kandydat Koalicji Obywatelskiej w prawyborach prezydenckich. Sikorski przekonywał też, że PiS - biorąc pod uwagę czasy, w jakich żyjemy - powinien wystawić w wyborach prezydenckich Mariusza Błaszczaka.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Który z poniższych polityków PiS osiągnąłby Pani/Pana zdaniem najlepszy wynik w wyborach prezydenckich?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
- Potrafię skrzyknąć do Warszawy spotkanie wielkiej unijnej piątki: ministrów spraw zagranicznych Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii, a ponadto Wielkiej Brytanii - mówił w Chrzanowie Radosław Sikorski, szef MSZ, kandydat Koalicji Obywatelskiej w prawyborach prezydenckich. Sikorski przekonywał też, że PiS - biorąc pod uwagę czasy, w jakich żyjemy - powinien wystawić w wyborach prezydenckich Mariusza Błaszczaka.
Franciszek Bielowicki, którego ojciec hojnie wspierał Platformę Obywatelską, równie niespodziewanie zaczął, jak i zakończył karierę na stanowisku doradcy premiera Donalda Tuska. „Umowa o pracę została rozwiązana z jego inicjatywy” – informuje CIR „Rzeczpospolitą”.
Zachęcam obóz PO, żeby w drodze odpowiedzialności za Polskę poparła w wyborach prezydenckich Szymona Hołownię – powiedział poseł Polski 2050 Sławomir Ćwik w rozmowie z Michałem Kolanką.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zostanie Rafał Trzaskowski. Czyli stanie się to, co miało się stać. Pojawia się więc pytanie, po co były te całe prawybory? Zwłaszcza że zaszkodziły one Platformie Obywatelskiej oraz jej przewodniczącemu.
- Z naszej perspektywy jako Konfederacji i Radosław Sikorski, i Rafał Trzaskowski reprezentują zły program - powiedział wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, odnosząc się w rozmowie z WP do polityków biorących udział w prawyborach KO. Lider Konfederacji mówił m.in, że Sikorski to zwolennik eurofederalizmu, który jako szef MSZ nie załatwił sprawy ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej.
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi N. Polityk ten, przez lata poseł Platformy Obywawatelskiej, miał według śledczych przywłaszczyć sobie ponad 700 tys. zł, poświadczać nieprawdę, przekroczyć uprawnienia i zatajać prawdę w oświadczeniach majątkowych. Polityk nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Decydując, kto będzie kandydatem KO w wyborach, działacze będą musieli wybrać, czy sugerują się sondażem, ankietą na X, własną sympatią do kandydatów w prawyborach, ich programem, czy wreszcie kalkulacją. Nie mogą się kierować wszystkim naraz, bo to dałoby sprzeczne odpowiedzi.
„Potrzebny nam kandydat, który ma za sobą prawdziwe testy wyborcze. Potrafi zachować spokój i nie da się sprowokować w żadnej sytuacji” – pisze Rafał Trzaskowski w opublikowanym w mediach społecznościowych „liście do przyjaciół z Koalicji Obywatelskiej”. W kontekście prawyborów prezydenckich w KO podkreśla swoje doświadczenie zdobyte w samorządzie i poprzednich kampaniach.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas