Marek Domagalski: Prawnicze obiecanki i asekuracje

Każdy prawnik, także sędzia, może się pomylić, a bywa, że upiera się przy swoim dla własnych interesów, choćby dobrego samopoczucia. Powinni o tym pamiętać ci, którzy wybierają się do sądu, najlepiej zawczasu.

Aktualizacja: 11.11.2018 14:48 Publikacja: 11.11.2018 09:14

Marek Domagalski: Prawnicze obiecanki i asekuracje

Foto: 123RF

Ogłaszanie wyroków, zwłaszcza w sprawach cieszących się zainteresowaniem opinii publicznej, bywa nieraz trudne dla prawników. Ideałem byłoby, do czego zmierzają brytyjscy sędziowie (którzy tworzą autentyczną elitę prawniczą), aby sędzia przekonał do wydanego wyroku nie tylko tego, który wygrał – bo to łatwe, ale także przegranego. By ten wychodził z sądu z przekonaniem, że został potraktowany sprawiedliwie.

Czytaj także: Sąd: 40 tys. zł zadośćuczynienia dla żołnierza wyklętego

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Adwokat zrobił swoje, adwokat może odejść
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie