Aktualizacja: 25.11.2020 16:12 Publikacja: 25.11.2020 15:53
Foto: Wikimedia Commons, Domena Publiczna
W szwajcarskim radiu SRF nadano dwugodzinną audycję "Mężczyźni Chopina". Jej autor, dziennikarz muzyczny Moritz Weber, twierdzi, że istnieją dowody na to, że polski kompozytor mógł być homoseksualistą. Sugerować to mają między innymi listy artysty. Zdaniem Webera przez stulecia biografowie i historycy celowo pomijali je w swoich badaniach i publikacjach, aby wizerunek kompozytora był spójny z konserwatywnymi, polskimi normami.
Przygotowując audycję szwajcarski dziennikarz przeanalizował listy Fryderyka Chopina. Jak podkreślił, w wielu z nich pojawiają się homoerotyczne wątki. W części korespondencji kompozytor otwarcie pisał o swoim zainteresowaniu mężczyznami, w innych jedynie to sugerował. „Przykrywką dla swoich skrywanych uczuć” i „płaszczem ukrytych uczuć” kompozytor miał nazwać plotki dotyczące jego rzekomych romansów z kobietami. Weber w audycji zwrócił między innymi uwagę na relację kompozytora z Tytusem Wojciechowskim, jego szkolnym kolegą. "Nie lubisz być całowany. Proszę, pozwól mi to dziś zrobić. Musisz zapłacić mi za ten brudny sen, który miałem o tobie zeszłej nocy” - miał pisać Chopin o mężczyźnie. Listy zaadresowane do Wojciechowskiego miały zaczynać się i kończyć zwrotami takimi jak "Moje najdroższe życie" lub "Prześlij mi pocałunek, najdroższy kochanku". W jednym z listów z 1829 roku Chopin miał pisać o swoim "ideale, któremu wiernie służy i marzy”. Szwajcarski dziennikarz uważa, że nie wątpliwości, że słowa te dotyczą właśnie Wojciechowskiego, mimo że przedstawiciele Instytutu Fryderyka Chopina w Warszawie są zdania, że ich adresatką była polska sopranistka Konstancja Gładkowska. Co więcej, jeszcze w 2018 roku w biografii Chopina autorstwa anglo-kanadyjskiego muzykologa Alana Walkera opisano Woyciechowskiego jako „serdecznego przyjaciela”.
W Warszawie Bestsellery Empiku 2024. Plebiscyt pokazuje, po jakie książki, filmy, płyty najchętniej sięgamy. Noblistka Han Kang i Szczepan Twardoch przegrali z Valérie Perrin. sanah zwyciężyła jako autorka albumu „Kaprysy”.
Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie znów znajdzie się w centrum uwagi, bo od piątku można będzie oglądać pierwszą dużą wystawę w nowej siedzibie. To właściwie aż cztery różne pokazy.
„Dopóki istnieje Federacja Rosyjska w takim formacie, w jakim ona istnieje, to nie będzie pokoju. Będzie zawieszenie broni, zgniły pokój, który potrwa trzy-cztery lata, pięć maksymalnie. A kiedy Rosjanie odnowią swoje siły, zaatakują znowu” – o wojnie w Ukrainie mówi Aldona Hartwińska, reporterka i wolontariuszka, autorka książki „Ani kroku w tył. Za nami tylko śmierć”.
Ministra kultury Hanna Wróblewska zaakceptowała rekomendację komisji konkursowej na to stanowisko.
12 lutego ma się rozpocząć w Muzeum Sztuki Nowoczesnej kontrola Najwyższej Izby Kontroli, dotycząca przygotowania i realizacji inwestycji. Ponieważ za inwestycję jest odpowiedzialne miasto Warszawa, kontrolerzy wejdą też do ratusza.
Sejm uchwalił w piątek wieczorem ustawę wprowadzającą możliwość czasowego (na 60 dni) i terytorialnego ograniczenia przyjmowania wniosków o ochronę międzynarodową.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Warto pamiętać, że powieść „Robot” Adama Wiśniewskiego-Snerga została wybrana na najważniejszą polską książkę fantastyczną.
Stylowy kryminał „The Order” nawiązuje do najlepszych tradycji gatunku. A przy tym dotyka problemu, który w erze polaryzacji może wybuchnąć ze zdwojoną siłą.
Wkrótce rozpocznie się proces Energy Transfer Partners przeciwko Greenpeace. Gigant na amerykańskim rynku energetycznym żąda, by organizacja ekologiczna zapłaciła 300 milionów dolarów odszkodowania za działanie na szkodę kontrowersyjnego projektu rurociągu Dakota Access Pipeline.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas