W dzisiejszym podcaście swoją historię opowiada Aldona Hartwińska, dziennikarka, która od ponad dwóch lat pomaga Ukraińcom w ich walce z Rosją. Jak to się stało, że wolontariuszka z Dworca Centralnego, która jeszcze w 2022 r. rozdawała zupę ukraińskim uchodźcom, kilkanaście miesięcy później trafiła do Kijowa, a następnie Izjumu, Zaporoża i Donbasu?
Trump? Zełenski? W okopach się o nich nie mówi
Kogo Aldona Hartwińska poznała na swojej drodze, kto ją wprowadził we frontowe życie, jak zdobywała zaufanie Ukraińców? Czy czuje się żołnierzem na tej wojnie, czy zdecydowanie nie? Dlaczego Rosjanie atakują zagranicznych wolontariuszy i cywilnych pracowników zaplecza frontowego, czy to nie jest strzał w stopę w oczach międzynarodowej opinii publicznej?
Jak się kryć przed dronami zrzucającymi bomby? Czy język ukraiński jest trudny do nauczenia? Jakie są nastroje w okopach, czy słychać tam język rosyjski i czy dużo się mówi w nich o polityce – Wołodymyrze Zełenskim, Donaldzie Trumpie, pomocy Polaków i Unii Europejskiej?
Czytaj więcej
Czy Rosja będzie w stanie odbudować swoje wpływy w krajach byłego ZSRR, które od lat zmierzały w kierunku integracji z Zachodem, oraz skutecznie zawalczy o globalne Południe?
„Jeżeli się wycofasz, to ci ludzie, po których przyszedłeś, ich nie będzie”
Dotykamy też tematów trudnych – stresu bojowego PTSD, traumy, pomocy psychologicznej dla żołnierzy oraz tego, jak są traktowani w miastach zachodniej Ukrainy (nie zawsze miło). Dlaczego z wojny nie da się wrócić w ciągu jednego dnia lub dwóch, tylko wraca się z niej tygodniami jeśli nie dłużej? Czy normalne życie cywila naprawdę jest łatwiejsze dla żołnierza, który przed chwilą był na pierwszej linii walk?