Sytuację na rynku pracy w lutym przeanalizowała spółka biurowa Skanska. O nastawienie do wykonywania obowiązków zawodowych z domu i w biurze zapytano (badanie wykonała firma Zymetria) 1,2 tys. pracowników biurowych w wieku 25–60 lat (nie są to pracownicy firmy Skanska) z miast powyżej 100 tys. mieszkańców w Polsce, w Czechach, na Węgrzech i w Rumunii.
Z analiz wynika, że choć większość ankietowanych ma w domu dobre warunki do pracy, np. własny pokój (średnio 64 proc.), to tylko jedna piąta twierdzi, że home office jest bardziej efektywny niż praca w biurze. Najbardziej pożądany jest hybrydowy model pracy, z niewielkim wskazaniem na biura. Dwie trzecie badanych uważają, że biurowce są bezpieczne.
Ankietowani mówią o zmęczeniu pracą zdalną. Zmniejszył się odsetek osób, które pracują z domu nieprzerwanie od pierwszego lock-downu. Z kolei liczba osób pracujących tylko w biurze wzrosła o 26 proc. Atuty? Oddzielenie życia zawodowego od prywatnego, możliwość rozmów z kolegami z pracy. Ponad jedna trzecia badanych wskazuje na możliwość korzystania z biurowego sprzętu i infrastruktury.
To dane dla całego regionu. A jak jest w Polsce? – Prawie połowa respondentów uważa, że praca z domu nie jest efektywna, pomimo że ponad 60 proc. ma odpowiednie warunki – mówi Arkadiusz Rudzki, wiceprezes ds. sprzedaży i najmu w spółce biurowej Skanska w Europie Środkowo-Wschodniej. – W przebadanych krajach deklaruje tak 39 proc. ankietowanych.
W Polsce 15 proc. ocenia, że home office jest bardziej efektywny niż praca w biurze. W regionie uważa tak jedna piąta badanych. – Wśród obywateli innych państw w regionie to właśnie Polacy wykazują największy sentyment do powrotu do biur – mówi Arkadiusz Rudz-ki. – Pomimo że ok. dwóch trzecich ma w domu wydzieloną przestrzeń do pracy, to ponad połowa chodzi do biura. To najwyższy wynik w regionie.