Jacek Nizinkiewicz: Trzej ministrowie, od których zależą losy rządu Donalda Tuska

Ministrowie: finansów, spraw zagranicznych i sprawiedliwości, będą tymi, których decyzje będą kluczowe dla losów koalicji 15 października. Jeśli popełnią błędy, rząd może nie przetrwać. Pierwsze perturbacje przed Andrzejem Domańskim po decyzji PKW.

Publikacja: 02.01.2025 19:38

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Radek Pietruszka

To będzie trudny rok dla rządu Donalda Tuska. Jeszcze pod koniec poprzedniego Państwowa Komisja Wyborcza wydała decyzję o zwrocie 11 mln zł dotacji Prawu i Sprawiedliwości. Po stronie rządowej doszło do poruszenia, a premier napisał na portalu X: „»Pieniędzy nie ma i nie będzie«. Na moje oko tyle wynika z uchwały PKW”.

Premier Tusk wywiera presję na ministra Domańskiego

Nie wygląda dobrze, gdy szef rządu, przełożony ministra finansów, który jest odpowiedzialny za wykonanie decyzji PKW i wypłacenie pieniędzy PiS, wywiera na niego presję, bo ewidentnie nie zgadza się z decyzją komisji. Rzecznik praw obywatelskich prof. Marcin Wiącek mówi wprost, że z prawnego punktu widzenia decyzja PKW jest wiążąca dla ministra finansów. Teraz minister Andrzej Domański albo wykona decyzję PKW, czym narazi się premierowi i kolegom z koalicji oraz jej wyborcom, albo narazi się na złamanie prawa, łącznie z Trybunałem Stanu, czym PiS już grozi, lub też zaskarży decyzję i będzie z wypłatą środków czekał na wyrok sądu. A największa partia opozycyjna wyczuła, że na sporze po decyzji PKW może tylko zyskać, tym bardziej, że po decyzji komisji pojawiły się głosy ekspertów i polityków mile widziane przez PiS, którzy z formacją kojarzeni nie są.

Czytaj więcej

RPO: nie ma możliwości nieprzekazania subwencji PiS

Partia Jarosława Kaczyńskiego idzie na całość i stawia Domańskiego pod ścianą, oczekując wypłaty aż 22 mln zł zatrzymanych w sierpniu decyzją PKW. Sprawa, jeśli nie zostanie ucięta, będzie polaryzować politycznie. To spór, na którym PiS może się zbudować. I to niejedyny ból głowy ministra Domańskiego.

Czytaj więcej

Minister finansów mówił kilka dni temu: Realizuję uchwały PKW

Problemy gospodarcze państwa mogą zaszkodzić Rafałowi Trzaskowskiemu

Pogarszająca się sytuacja finansowa to po obawach o swoje bezpieczeństwo ze względu na rosyjską agresję druga największa obawa Polaków, co pokazuje chociażby najnowszy sondaż United Surveys by IBRiS dla „Dziennika Gazety Prawnej”. Sytuacja gospodarcza jest niewesoła. Dziura budżetowa jest głęboka na ponad 240 mld zł. Wzrost deficytu budżetowego źle wróży na 2025 rok, tym bardziej że suma dochodów podatkowych będzie niższa niż w roku ubiegłym, na co zwracają uwagę eksperci. Obawy gospodarcze od miesięcy podgrzewa PiS, strasząc dziurą budżetową Tuska, niczym dziurą budżetową Bauca na początku tego tysiąclecia.

Deficyt budżetowy dla rządów AWS skończył się katastrofą. Czy będzie podobnie z rządami Tuska? Minister Domański musi się dwoić i troić, żeby ceny nie rosły, państwa nie zadłużać, a widmo problemów gospodarczych nie krążyło nad państwem. W roku wyborów prezydenckich każda generowana przez rząd obawa i porażka państwa, przemawiająca do wyborców, będzie szła konto Rafała Trzaskowskiego.

Czytaj więcej

W budżecie brakuje dużo pieniędzy. Czy podobnie będzie w 2025 roku?

Donald Tusk zapowiedział kryzysy, z którym będzie musiał sobie poradzić Adam Bodnar

Trzecim ważnym, a może najważniejszym filarem rządu jest minister sprawiedliwości i prokurator generalny w jednej osobie, czyli Adam Bodnar. – Do lipca będziemy trwali w systemie prawa i bezprawia równocześnie – powiedział premier Donald Tusk, odnosząc się do obecnej sytuacji prawnej w kraju.

Problem z PKW, kodeksem wyborczym, Trybunałem Konstytucyjnym to ledwie wierzchołek góry lodowej. Bodnar uczy Polaków cierpliwości i zaufania do wymiaru sprawiedliwości. Zadnia trudne, szczególne dla zwolenników obecnej władzy oczekujących szybkich rozliczeń. Rozliczenia powinny być uczciwe, zgodne z prawem i niepodważalne, a nie w duchu rewanżystowskim na partyjne zamówienie. Bondar miał być gwarantem uczciwości Tuska w rządzie. Jeśli jego zabraknie, może dojść do rządów PiS bis. A przecież nie po to Polacy dali władzę koalicji 15 października, żeby rządzono metodami PiS.

Czytaj więcej

Donald Tusk: Do lipca będziemy trwali w systemie prawa i bezprawia jednocześnie

Słaby Władysław Kosiniak-Kamysz, silny Radosław Sikorski

O dziwo, silnej pozycji nie wypracował sobie Władysław Kosiniak-Kamysz, jako minister obrony narodowej. Jego nieinwazyjne prowadzenie polityki, w przeciwieństwie do Mariusza Błaszczaka mogłoby być wartością, ale jednak obawy Polaków przed wojną świadczą o tym, że nie czują się bezpieczni, zaopiekowani i uspokojeni.

Rolę gwaranta ładu międzynarodowego przejął Radosław Sikorski jako minister spraw zagranicznych. Czy szef MSZ znajdzie skuteczne dojście do nowej administracji amerykańskiej i będzie dla Donalda Trumpa lepszym partnerem niż PiS, które będzie mamiło prezydenta USA swoim powrotem do władzy i wizją wspólnego nowego ładu geopolitycznego? Co z dążeniami Ukrainy do zwycięstwa nad Rosją? Czy Polska wciąż jest za wysyłaniem żołnierzy NATO na ukraiński front? Czy Sikorski będzie potrafił przekonać Węgry do przekazania Polsce Marcina Romanowskiego? Co ze współpracą z Niemcami i Francją oraz bezpieczeństwem Polski opartym na Trójkącie Weimarskim? Jak wypadnie prezydencja Polski w UE i jaka będzie nasza pozycja w NATO, Unii oraz przy odbudowie Ukrainy? I wreszcie co z bezpieczeństwem Polski w oparciu o NATO, w tym relacje z USA?

Minister spraw zagranicznych ma do odegrania gigantyczną rolę. PiS z Andrzejem Dudą przekonują, że pozycja Polski za rządów Tuska spadła na świecie. Szef MSZ musi przekonać Polaków, że są bezpieczni i silni w UE i NATO, a sojusz z USA jest niezagrożony i trwały. Czy się uda? Sikorski jest wizytówką Polski na świecie. Dla Tuska szef MSZ jest kluczową kartą w rządowej talii. Podobnie, jak Bodnar i Domański. Ich pomyłki mogą wysadzić rząd w powietrze.

Domański, Sikorski i Bodnar są saperami, którzy mogą mylić się tylko raz. Tusk może znaleźć nowych ministrów, ale na tak kluczowych stanowiskach będzie trudno o bardziej zaufanych, doświadczonych i skutecznych. Rok 2025 dla koalicji 15 października będzie oznaczał dalsze być albo nie być. Podobnie jak dla rządu Tuska.

Czytaj więcej

Donald Trump grozi wyjściem z NATO. Radosław Sikorski liczy na Andrzeja Dudę

To będzie trudny rok dla rządu Donalda Tuska. Jeszcze pod koniec poprzedniego Państwowa Komisja Wyborcza wydała decyzję o zwrocie 11 mln zł dotacji Prawu i Sprawiedliwości. Po stronie rządowej doszło do poruszenia, a premier napisał na portalu X: „»Pieniędzy nie ma i nie będzie«. Na moje oko tyle wynika z uchwały PKW”.

Premier Tusk wywiera presję na ministra Domańskiego

Pozostało jeszcze 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Magdalena Biejat: W centrum polityki zawsze musi być człowiek
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Polityka
Donald Tusk ostro skrytykował Nawrockiego. "Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne"
Polityka
Sondaż: Polacy o stanie praworządności w Polsce po roku rządów Donalda Tuska
Polityka
Donald Tusk: Jeśli Europa będzie bezsilna, nie przetrwa
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Polityka
Polityczne Michałki: Startuje nowy rok, PKW z gorącym kartoflem, do polityki wraca lodówka
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay