W tym roku chanukowe świece nie zapłonęły ani w Pałacu Prezydenckim, ani w Sejmie. Tradycję tę w Pałacu zapoczątkował prezydent Lech Kaczyński. W tym roku początek żydowskiego święta wypadał 22 grudnia, a prezydent Andrzej Duda wyjechał już wtedy z rodziną na święta – tłumaczy kancelaria głowy państwa.
Sejmowi też przeszkodził kalendarz i „kwestie techniczne”. Bo wyjechali posłowie.
Dowiedz się więcej: Pierwszy raz od lat władze nie obchodziły Chanuki
Uroczystość w minionych latach miała charakter symboliczny i uroczysty. Świadczyła o ciepłych relacjach zarówno ze wspólnotą żydowską w Polsce, jak i z Izraelem. Nie da się jednak ukryć, że wśród osób o nastawieniu antysemickim i grupek radykalnej prawicy budziła złość, najczęściej wyrażaną na forach dyskusyjnych w internecie.
Czy obawy przed oburzeniem skrajnej prawicy wiążą się z tym, że PiS walczy z Konfederacją o jej elektorat w przeddzień wyborów prezydenckich? Czy Andrzeja Dudy nie stać w tym roku na zdjęcie w jarmułce przy zapalaniu świec, bo nie chce być obiektem prawicowego hejtu?