O nowych wyzwaniach i nowych szansach, jakie automatyzacja stwarza (i będzie stwarzać) finansistom, o zmieniającej się roli CFO w firmie, a także o sposobach na transformację firmowych finansów dyskutowali uczestnicy międzynarodowej konferencji CFO Strategy & Innovation Summit 2018, którą „Rzeczpospolita" zorganizowała wspólnie z Chartered Institute of Management Accountants (CIMA).
Jak podkreślał Ash Noah, wiceprezes ds. relacji zewnętrznych CGMA (międzynarodowej kwalifikacji w dziedzinie rachunkowości zarządczej utworzonej przez CIMA i amerykański instytut AICPA), automatyzacja i sztuczna inteligencja, które już wkrótce przejmą zdecydowaną większość operacji finansowo-księgowych, zasadniczo zmienią rolę finansistów. Będzie się ona poszerzać, obejmując nowe obszary – już nie tylko z zarządzania finansami, lecz także operacji firmy.
Realny partner biznesu
Szefowie finansów, którzy do niedawna musieli być świetni w zestawianiu i analizowaniu informacji finansowych – co teraz będą robić maszyny – muszą przejąć rolę realnego partnera w biznesie, który wspiera pozostałych menedżerów w podejmowaniu decyzji biznesowych.
– CFO będą odpowiadać za wszystko, co ma związek z liczbami i tworzeniem wartości w firmie –podkreślał Noah. Dodał, że w świecie zwinnych (agile) finansów CFO muszą zająć się również analizą biznesowych szans i wyceną niematerialnych wartości firmy, które dzisiaj decydują o 84 proc. kapitalizacji największych giełdowych spółek (w połowie lat 70. XX wieku było to 17 proc.).
Szefowie finansów powinni więc pełną parą przygotowywać siebie i swoje działy do zmian, tym bardziej że według raportu Accenture sprzed trzech lat (Finance Death by Digital) cyfryzacja już w 2020 r. „zabije" tradycyjną organizację finansową opierającą się na tradycyjnych procesach – obsłudze transakcji, kontroli i zarządzaniu ryzykiem, raportowaniu i analizowaniu wyników. Autorzy raportu przewidują, że działy finansów przekształcą się w centra analityki prognostycznej, które będą tworzyć konkretną wartość dla firmy, przeznaczając zdecydowaną większość czasu pracy (75 proc. a nie 25 proc. jak dotychczas) na przyszłościowe analizy, wsparcie decyzji biznesowych i zarządzanie wynikami. Będą mogły sobie na to pozwolić, gdyż 80 proc. tradycyjnej obsługi finansowej mają w 2020 r. zapewniać interdyscyplinarne zespoły.