Producenci, którzy ogłosili wyniki badań III fazy szczepionki przeciwko COVID-19 i ubiegają się o dopuszczenie preparatu do użycia, szacują, że do końca 2021 r. będą w stanie dostarczyć wystarczającą ilość dawek dla ponad jednej trzeciej populacji świata. Jednak według szacunków Duke Global Health Innovation Center w Durham w Północnej Karolinie, wiele osób w krajach o niskich dochodach może nie zostać zaszczepionych przed 2023 lub 2024 rokiem.
Firmy AstraZeneca, Pfizer i Moderna, producenci trzech szczepionek, które wydają się być najbliższe powszechnej dystrybucji, szacują, że łączna zdolność produkcyjna w 2021 r. wyniesie 5,3 miliarda dawek, co może objąć od 2,6 miliarda do 3,1 miliarda osób, w zależności od sposobu dawkowania szczepionki AstraZeneca (może by podawana w dwóch dawkach lub półtorej dawki). Kolejne, informuje Moskiewski Państwowy Fundusz Inwestycji Bezpośrednich, nie ujawniając jednak rosyjskich zdolności produkcyjnych, 500 milionów osób poza Rosją mogłoby zostać zaszczepione preparatem Sputnik V.