Temat płac w ochronie zdrowia wypłynął przy okazji dyskusji o problemach finansowych NFZ. Nakłady na zdrowie w dużej części konsumują bowiem podwyżki dla medyków, przyznawane w oparciu o mechanizm waloryzacji, przewidziany w przepisach prawa od 2022 roku.
„Ustawa w aktualnie obowiązującym brzmieniu przewiduje w art. 3a mechanizm waloryzacyjny, który gwarantuje podnoszenie poziomów najniższych wynagrodzeń zasadniczych w oparciu o realną wartość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej z roku poprzedniego (ogłaszanego co roku przez Prezesa GUS). Ustawa nie przewiduje czasowego działania mechanizmu waloryzacyjnego z art. 3a” – tłumaczyło „Rz” jeszcze w październiku Ministerstwo Zdrowia.
Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że latach 2022-2024 podwyżki dla personelu medycznego kosztowały 79,5 mld złotych.
Czytaj więcej
Ministerstwo Zdrowia rozważa wprowadzenie nowych rozwiązań z myślą o zwiększeniu liczby pierwszorazowych wizyt u lekarzy specjalistów. W grę wchodzą korekty w finansowaniu kolejnych porad przez NFZ – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Będzie kompromis w sprawie podwyżek dla lekarzy?
Wynagrodzenia w służbie zdrowia były tematem ostatniego posiedzenia Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia, które odbyło się 24 października br. Ministerstwo Zdrowia nie podjęło jednak wówczas wiążącej decyzji o losach podwyżek dla lekarzy, choć strona pracodawców postulowała nawet wygaszenie przepisów gwarantujących coroczne podwyżki dla medyków.