Lekarze POZ leczą cukrzycę i choroby serca

Przychodnie są zainteresowane opieką koordynowaną. W samym województwie lubelskim aż 85 proc. poradni należących do Federacji Porozumienie Zielonogórskie chce przystąpić do systemu.

Publikacja: 24.02.2023 07:48

Lekarze POZ leczą cukrzycę i choroby serca

Foto: Adobe stock

Lekarze rodzinni od października mogą leczyć cukrzycę, nadciśnienie, niewydolność serca, choroby płuc czy niedoczynność tarczycy. W razie wątpliwości mogą się skonsultować ze specjalistą, choćby zdalnie. Zmiany są fakultatywne – lekarze nie muszą wykonywać nowych obowiązków. Jednak zdaniem Porozumienia Zielonogórskiego – chcą to robić. Nawet bardzo małe placówki składają wnioski o przystąpienie do opieki koordynowanej.

Czytaj więcej

Zmiany w POZ: Lekarz rodzinny będzie leczył cukrzycę, nadciśnienie i choroby tarczycy

– Od lat walczymy o to, aby pacjenci z obszarów wiejskich mieli dostęp do dobrej opieki medycznej i koordynacja w POZ daje takie możliwości małym placówkom. Pacjenci przekonają się, że poza wyjątkowo trudnymi przypadkami wymagającymi bezpośredniego kontaktu ze specjalistą jesteśmy w stanie zapewnić im szeroki wachlarz możliwości, a tym samym znacząco zwiększyć ich poczucie bezpieczeństwa. Efekty koordynacji nie będą widoczne od razu. Federacja przygotowuje również materiały dla pacjentów, aby pokazać możliwości opieki koordynowanej – mówi „Rzeczpospolitej” Tomasz Zieliński, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

System podstawowej opieki zdrowotnej otrzymał narzędzia dotychczas zarezerwowane dla lekarzy specjalistów.

– Dzięki nim lekarz rodzinny może zdiagnozować pacjenta, a do specjalisty skierować osoby w cięższym stanie. Skrócą się kolejki do specjalistów. Pacjenci nie będą miesiącami czekać, by skierowano ich na badania – podkreśla Jacek Krajewski, prezes Porozumienia Zielonogórskiego.

W wyniku zmian pacjenci mogą wykonać szybciej takie badania, jak biopsja aspiracyjna cienkoigłowa tarczycy, EKG wysiłkowe, holter EKG, USG doppler tętnic szyjnych, USG doppler naczyń kończyn dolnych czy echo serca przezklatkowe. Na badania tego typu kieruje lekarz POZ.

Jak informuje Narodowy Fundusz Zdrowia, według jego szacunków roczny koszt świadczeń z zakresu opieki koordynowanej może wynieść nawet ponad 1,2 mld zł.

Lekarze rodzinni od października mogą leczyć cukrzycę, nadciśnienie, niewydolność serca, choroby płuc czy niedoczynność tarczycy. W razie wątpliwości mogą się skonsultować ze specjalistą, choćby zdalnie. Zmiany są fakultatywne – lekarze nie muszą wykonywać nowych obowiązków. Jednak zdaniem Porozumienia Zielonogórskiego – chcą to robić. Nawet bardzo małe placówki składają wnioski o przystąpienie do opieki koordynowanej.

– Od lat walczymy o to, aby pacjenci z obszarów wiejskich mieli dostęp do dobrej opieki medycznej i koordynacja w POZ daje takie możliwości małym placówkom. Pacjenci przekonają się, że poza wyjątkowo trudnymi przypadkami wymagającymi bezpośredniego kontaktu ze specjalistą jesteśmy w stanie zapewnić im szeroki wachlarz możliwości, a tym samym znacząco zwiększyć ich poczucie bezpieczeństwa. Efekty koordynacji nie będą widoczne od razu. Federacja przygotowuje również materiały dla pacjentów, aby pokazać możliwości opieki koordynowanej – mówi „Rzeczpospolitej” Tomasz Zieliński, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Sądy i trybunały
Reset TK musi poczekać. Rząd może jednak wpłynąć na pracę Przyłębskiej
Nieruchomości
Sąsiad buduje ogrodzenie i chce zwrotu połowy kosztów? Przepisy są jasne