Osoby z chorobami przewlekłymi zyskają dostęp do większej liczby badań oraz kompleksowej opieki lekarza i pielęgniarki z POZ. Lekarz rodzinny będzie mógł je potem skonsultować z kardiologiem czy endokrynologiem. Tak wynika z wchodzącej w życie 1 października nowelizacji rozporządzenia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej.
Chodzi o to, by pacjent miał możliwość szybszej diagnostyki i częstszych wizyt u lekarza. Jak argumentują przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, duża część chorych nie wymaga opieki specjalisty. Lekarz POZ poradzi sobie z leczeniem.
Czytaj więcej
Lekarz POZ będzie mógł kierować pacjenta na diagnostykę i poszerzony zakres badań, a pacjenci cierpiący na niektóre choroby przewlekłe, zostaną objęci kompleksową, skoordynowaną opieką medyczną.
Lekarze POZ będą mieli możliwość leczenia cukrzycy, nadciśnienia, niewydolności serca, chorób płuc czy niedoczynności tarczycy. Zmiany mają być fakultatywne – lekarze nie muszą wykonywać nowych obowiązków. Nie wszyscy pacjenci będą więc mieli możliwość skorzystania ze zmian.
– Wielu lekarzy POZ nie zdecyduje się na leczenie cukrzycy czy chorób serca – mówi Michał Sutkowski, rzecznik prasowy Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce.