Uniewinniony adwokat nie wyklucza pozwu o odszkodowanie. Poszło o reklamę

Mimo zastrzeżeń do składu i sposobu powołania Izby Odpowiedzialności Zawodowej adwokaci dobrze oceniają jej niedawne rozstrzygnięcie w kwestii reklamy adwokackiej. Może się jednak okazać, że samorząd zapłaci za późną zmianę przepisów.

Publikacja: 21.01.2025 20:01

Uniewinniony adwokat nie wyklucza pozwu o odszkodowanie. Poszło o reklamę

Foto: Adobe Stock

Jak pisaliśmy w zeszłym tygodniu na łamach „Rz”, Sąd Najwyższy w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej uchylił wyroki sądów korporacyjnych dwóch instancji, uniewinniając adwokata od zarzutu reklamy naruszającej przepisy etyczne. Chodziło o prostą reklamę zawierającą imię i nazwisko prawnika, informację, że działa w Rybniku, oraz link do strony kancelarii. Skład orzekający uznał, że choć zarówno w chwili czynu (2018), jak i orzekania (2020) adwokatura nie implementowała do swoich przepisów deontologicznych tzw. dyrektywy usługowej, to nie ma przeszkód, by stosować ją bezpośrednio do stanów faktycznych nią objętych. Akt ten stanowi zaś, że państwa członkowskie muszą znieść wszelkie całkowite zakazy reklamy dla zawodów regulowanych (w tym i adwokatury).

Czytaj więcej

Izba Odpowiedzialności Zawodowej o sprawie adwokata, który się reklamował

– Uważam, że orzeczenie jest prawidłowe i zgodne z dyrektywą usługową UE – mówi uniewinniony adwokat Piotr Rykowski.

– Oczekuję uzasadnienia pisemnego orzeczenia SN. Po zapoznaniu się z nim podejmę decyzję co do ewentualnego odszkodowania za niesłuszne skazanie w związku z opieszałością samorządu we wprowadzeniu zapisów dyrektywy do „Zbioru zasad etyki adwokackiej” – dodaje.

Sprawa reklamy adwokackiej. Przemysław Rosati: dobrze, że na poziomie samorządu sprawa jest zamknięta

– Mając świadomość, że poprzednio obowiązujące przepisy były niezgodne z dyrektywą usługową, od początku tej kadencji konsekwentnie działałem, by dostosować przepisy deontologii zawodowej do przepisów dyrektywy – mówi prezes NRA Przemysław Rosati.

– Nie znam uzasadnienia wyroku, więc trudno mi przewidywać, czy wpłynie on na inne sprawy tego typu. Sam wątpliwy status Izby Odpowiedzialności Zawodowej, który jest oczywisty, nie przesądza, że jej argumentacja jest niesłuszna. Ale czasami nawet niuanse decydują o tym, czy określone rozstrzygnięcie lub jego uzasadnienie może być podstawą do budowania argumentacji do wniosków o wznowienie postępowań w innych sprawach. Dobrze jednak, że na poziomie samorządu sprawa jest zamknięta i nasz kodeks etyczny jest zgody z unijnymi przepisami – dodaje.

Wskazuje przy tym, że w świetle przepisów adwokat uniewinniony nigdy nie został skazany. Wzmianka o ukaraniu powinna więc zniknąć z akt osobowych, choć najpewniej nigdy tam nie trafiła. Zgodnie z procedurą bowiem prawomocne orzeczenia sądów dyscyplinarnych, od których wniesiono kasację, nie podlegają wykonaniu do czasu jej rozpoznania.

Czytaj więcej

Rewolucja w palestrze: adwokaci mogą się już reklamować

SN o reklamie w wykonaniu adwokata. Nie ma podstaw do wznowienia postępowań w podobnych sprawach?

Jak wskazuje Radosław Baszuk, adwokat specjalizujący się w prawie karnym i były sędzia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury, orzeczenie Sądu Najwyższego w indywidualnej sprawie kasacyjnej nie daje podstaw do wznowienia postępowania w innych sprawach. Nie zmienia to faktu, że wspomniany wyrok SN uważa on za właściwy.

– Odkładając na bok kontrowersje związane z prawidłowością powołania Izby Odpowiedzialności Zawodowej i jej sędziów, należy przyznać, że argumentacja tego rozstrzygnięcia jest słuszna – tłumaczy mec. Baszuk.

I przypomina, że już przeszło osiem lat temu, w październiku 2016 r., Wyższy Sąd Dyscyplinarny Adwokatury (w którego składzie wówczas zasiadał) wydał podobne orzeczenie, stosując dyrektywę usługową i stwierdzając, że nie można ścigać dyscyplinarnie za sam fakt reklamy, choć oczywiście można i należy oceniać, czy konkretny przekaz reklamowy jest etyczny czy nie.

– Niestety, orzeczenie, o którym mówię, nie miało kontynuacji w późniejszym orzecznictwie WSDA. Czy rozstrzygnięcie Izby Odpowiedzialności Dyscyplinarnej zmieni podejście adwokackich sądów dyscyplinarnych do zagadnienia reklamy? Musimy pamiętać, że w maju 2023 r. Adwokatura zmieniła wewnętrzne regulacje dotyczące reklamy, zatem rozstrzygnięcie to z powodów oczywistych dotyczy zaszłości i na nie rozstrzygnięcie to może w jakiś sposób oddziaływać. Aktualne orzecznictwo dyscyplinarne odwołujące się do regulacji obowiązujących zapewne dopiero powstaje – podsumowuje Radosław Baszuk.

Problematyczny status Izby Odpowiedzialności Zawodowej utrudnia zadanie sądom adwokackim

– Jako prezes Sądu Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie muszę na wstępie powiedzieć, że Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN budzi znane zastrzeżenia strukturalne i systemowe, a aktualnie orzeka w niej tak mało „starych” sędziów, że nie mogą oni stworzyć składu, który nie budziłby wątpliwości – mówi adwokat Agnieszka Helszyńska, prezes SD w izbie Warszawskiej.

Czytaj więcej

Dopiero praktyka pokaże, jak adwokat może się reklamować

– To dla Adwokatury bardzo kłopotliwa sytuacja, że pierwszy moment, gdy adwokacka sprawa dyscyplinarna trafia do sądu państwowego (SN), trafia właśnie do tej izby – dodaje.

Wskazuje przy tym, że co do zasady rozstrzygnięcie SN powinno wpłynąć na linię orzeczniczą sądów adwokackich w podobnych sprawach. Z Izbą Odpowiedzialności Zawodowej sytuacja jest jednak bardziej skomplikowana. 

– Jako prawnik natomiast uważam, że dyrektywa powinna być stosowana bezpośrednio, nawet przed tym jak została wdrożona, a zatem dotyczy to wszystkich spraw sprzed zmiany „Zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu” w zakresie dopuszczalnych informacji handlowych. Natomiast dlaczego sądy dyscyplinarne zastosowały tu tylko przepisy krajowe i uznały, że doszło do deliktu, to trudno mi powiedzieć – podkreśla.

Dodaje też, że prócz wspomnianego wyżej orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego dotyczącego AdWords z 2016 r. (WSD 120/15), także Sąd Dyscyplinarny w Warszawie wydawał podobne rozstrzygnięcia jeszcze przed wdrożeniem dyrektywy, co wskazuje, że taka interpretacja jest słuszna.

– Nasze stanowisko jest niezmienne – wskazuje z kolei Przemysław Rosati

– Izba Odpowiedzialności Zawodowej nie daje gwarancji „sądu niezależnego i bezstronnego”. Adwokaci skarżą jej wyroki do ETPC, z dużą szansą powodzenia. Polskie państwo nie umie uporać się z tym problemem, a więc nie zapewnia nie tylko adwokatom prawa do sądu w postępowaniach dyscyplinarnych. W wyniku „reform” z lat 2015–2023 nie zapewnia dostępu do sądu w rozumieniu ustawy – podsumowuje.

Jak pisaliśmy w zeszłym tygodniu na łamach „Rz”, Sąd Najwyższy w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej uchylił wyroki sądów korporacyjnych dwóch instancji, uniewinniając adwokata od zarzutu reklamy naruszającej przepisy etyczne. Chodziło o prostą reklamę zawierającą imię i nazwisko prawnika, informację, że działa w Rybniku, oraz link do strony kancelarii. Skład orzekający uznał, że choć zarówno w chwili czynu (2018), jak i orzekania (2020) adwokatura nie implementowała do swoich przepisów deontologicznych tzw. dyrektywy usługowej, to nie ma przeszkód, by stosować ją bezpośrednio do stanów faktycznych nią objętych. Akt ten stanowi zaś, że państwa członkowskie muszą znieść wszelkie całkowite zakazy reklamy dla zawodów regulowanych (w tym i adwokatury).

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Komu przysługuje zasiłek dla bezrobotnych? Wysokość świadczenia w 2025 r.
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Prawo w Polsce
Myśliwi nie będą mogli polować na siedem gatunków ptaków
Konsumenci
Kolejny cios rządu w palaczy. Tym razem wbrew sztuce legislacyjnej
Praca, Emerytury i renty
Najniższa krajowa w 2025 roku: Ile wynosi płaca minimalna? Kwoty brutto i netto
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego