W czwartek o sytuacji za wschodnią granicą RP na nadzwyczajnym zebraniu plenarnym dyskutowała Naczelna Rada Adwokacka. Przyjęto dwie uchwały: jedną ze wsparciem dla adwokatury ukraińskiej i drugą, w której potępiono agresję Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę i zaapelowano do władz RP o „podjęcie wszelkich niezbędnych i koniecznych działań, w tym wynikających z prawa międzynarodowego, których celem będzie stworzenie systemowej pomocy dla osób dotkniętych skutkami działań wojennych”.
Czytaj więcej
W związku z agresją militarną Federacji Rosyjskiej na Ukrainę w czwartek zwołano nadzwyczajne posiedzenie plenarne Naczelnej Rady Adwokackiej.
Zwrócono się też do adwokatów i aplikantów adwokackich o zaangażowanie w pomoc prawną i humanitarną dla poszkodowanych działaniami wojennymi oraz wyrażono solidarność z obywatelami Ukrainy.
W warszawskiej Okręgowej Radzie Adwokackiej rozważano nawet wystąpienie z wnioskiem do prokuratora Trybunału w Hadze o stawianie Władymira Putina w stan oskarżenia za wojnę napastniczą. Ale eksperci studzą emocje: – Analizowaliśmy te kwestie. Międzynarodowy Trybunał Karny nie ma jurysdykcji, bo Ukraina i Rosja nie ratyfikowały przystąpienia do Statutu Rzymskiego, a legitymacja Polski do stawiania Rosji przed Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości też jest wątpliwa – wyjaśnia prezes NRA Przemysław Rosati.
Pierwszoplanowa jest pomoc dla spodziewanych uchodźców z Ukrainy. To rola nie tylko izb: Białostockiej, Lubelskiej i Rzeszowskiej, ale wszystkich w kraju. Działania prawników mają być skoordynowane. Wszyscy adwokaci mają otrzymać instruktaż, jak występować o wizę humanitarną i jak prowadzić sprawy wizowe.