Mołdawia zdąża do UE

Liczymy na wsparcie polskich przyjaciół – mówi premier Vlad Filat

Publikacja: 18.02.2010 19:54

Vlad Filat

Vlad Filat

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

[b]Rz: Czy Mołdawia będzie zmierzać do Europy, czy też pozostanie w strefie „postradzieckiej“?[/b]

Vlad Filat: Nasze społeczeństwo widzi swoją przyszłość w Unii Europejskiej. Zadaniem rządu jest prowadzenie takich działań, by kraj przyjmował europejskie wartości.

[b]Ale duże wpływy w Mołdawii wciąż mają komuniści. Czy nie będą temu przeciwdziałać?[/b]

Choć może się to wydawać dziwne, oni także wspierają integrację europejską. Spieramy się z nimi w sprawach wewnętrznych, jak rządzić krajem, ale nie w tej kwestii.

[b] Mołdawski parlament nie jest w stanie wybrać prezydenta. Jak ten kryzys może zostać przezwyciężony?[/b]

Rzeczywiście, mamy kryzys konstytucyjny. Nie udaje się zebrać odpowiedniej liczby głosów deputowanych, niezbędnej do wyboru szefa państwa. To już raz doprowadziło do przedterminowych wyborów i może do nich doprowadzić ponownie. Prowadzimy w tej sprawie zarówno rozmowy międzypartyjne, jak i z naszymi zagranicznymi partnerami z Komisji Weneckiej (działającej przy Radzie Europy dla upowszechnienia demokratycznych standardów konstytucyjnych – przyp. red.). Jeśli uda nam się osiągnąć porozumienie, dokonamy zmiany konstytucji, która pozwoli na wybór prezydenta i uniknięcie wyborów. Jeśli nie, wybory się odbędą, ale i tak będziemy chcieli zmienić konstytucję, aby ta sytuacja się nie powtórzyła.

[b]Jak to się dzieje, że w Mołdawii tak silni są komuniści?[/b]

Po kryzysie gospodarczym i politycznym komuniści w 2001 r. wrócili do władzy. Oszustwami i populizmem zdobyli większość w parlamencie. W efekcie mieliśmy rządy autorytarne. Ugrupowania demokratyczne zdobyły władzę w skrajnie trudnych warunkach i jestem pewien, że gdy zagwarantujemy wolność słowa, niezależność sądów i prawo do głosowania dla rodaków za granicą, to ją utrzymamy. Wierzę w obywateli, że wiedzą, co złe, a co dobre.

[b]A jak rząd chce rozwiązać problem separatystycznego Naddniestrza?[/b]

Drogą pokojową, z udziałem partnerów zagranicznych, w formacie 5+2 (UE, USA, OBWE, Rosja, Ukraina + Mołdawia i Naddniestrze – przyp. red.). Wierzę, że poprawa warunków życia w Mołdawii będzie zachęcała mieszkańców Naddniestrza do poparcia zjednoczenia kraju. Tak czy inaczej, sprawa jest niełatwa, a trzeba mieć też świadomość szczególnej roli Rosji. W Naddniestrzu wciąż obecni są rosyjscy żołnierze.

[b]Ma pan nadzieje na poprawę stosunków z Rosją?[/b]

To nie kwestia nadziei. Są przecież normy międzynarodowe i zobowiązania dwustronne, które powinny być wypełniane. Pragniemy wzajemnie korzystnych stosunków z Rosją. Na szczęście nie jesteśmy pozostawieni sami, mamy przyjaciół.

[b]Kogo? Rumunię?[/b]

Nie tylko. 16 krajów UE, w tym Polska, stworzyło grupę Przyjaciele Mołdawii. Ale wspierają nas i inni.

[b]Rz: Czy Mołdawia będzie zmierzać do Europy, czy też pozostanie w strefie „postradzieckiej“?[/b]

Vlad Filat: Nasze społeczeństwo widzi swoją przyszłość w Unii Europejskiej. Zadaniem rządu jest prowadzenie takich działań, by kraj przyjmował europejskie wartości.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!