Większość Polaków wie, kto naciskał na spust w Katyniu, część zapewne słyszała o deportacjach w latach 1939 – 1941. Na tym jednak powszechna wiedza o zbrodniach sowieckich na narodzie polskim się kończy. Tymczasem bolszewicy mordowali Polaków od samego początku, czyli od puczu październikowego 1917 roku – i jeszcze długo po zakończeniu II wojny światowej.
Z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej grupa krakowskich historyków postanowiła zebrać w jednej publikacji zbrodnie sowieckie dokonane na Polakach. Całość, napisaną w wartki, przystępny sposób, opatrzyli licznymi zdjęciami, rysunkami i fragmentami wspomnień uczestników wydarzeń. “W cieniu czerwonej gwiazdy” jest pierwszym takim wydawnictwem w historii.
– Niestety, o ile Polacy wiedzą o zbrodniach Trzeciej Rzeszy, o tyle zbrodnie sowieckie nadal nie istnieją w powszechnej świadomości – mówi autor wstępu prof. Andrzej Nowak. – To oczywiście wina peerelowskiej cenzury, ale także zaniechań ostatnich 20 lat. Mam nadzieję, że “W cieniu czerwonej gwiazdy”, która skierowana jest nie do specjalistów, tylko do szerokiej rzeszy czytelników, wypełni tę lukę – dodaje.
[srodtytul]W piekle rewolucji[/srodtytul]
Gdy tylko bolszewicy zagarnęli władzę w Rosji, na terenie całego kraju rozpętali czerwony terror. Jak przekonywał znany rewolucjonista Nikołaj Bucharin, “bez masowych represji i rozstrzeliwań nie zbudujemy komunizmu”. Włodzimierz Lenin wzywał zaś do “wytępienia wrogów”, których określał mianem “insektów, pcheł i pluskiew”. Powstały więc obozy koncentracyjne, a w kazamatach Czeka mordowano dziesiątki tysięcy ludzi. Na zagładę skazani zostali wszyscy, którzy nie pasowali do komunistycznej wizji idealnego społeczeństwa. Pech chciał, że Polacy – często zamożni, przywiązani do swoich tradycji i patriotyczni – znaleźli się na szczycie czarnej listy.