Pamięć społeczna o Powstaniu była zawsze wśród warszawiaków obecna - mówił prof. Dudek podkreślając, że niezauważanie tej rocznicy w początkach PRL było raczej elementem oficjalnej polityki państwowej niż podejściem do niej samych mieszkańców stolicy. - Pamięć tę po 1956 roku można było okazywać, natomiast u schyłku PRL, kiedy władze odpuściły, można było już o tym głośno mówić i publikować. Po 1989 roku pamięć o Powstaniu stała się częścią polskiej polityki historycznej, a do rangi najważniejszego wydarzenia urosło po wybudowaniu muzeum Powstania Warszawskiego. Wtedy 1 sierpnia stał się głównym świętem historycznym Polski.