W Unii Europejskiej krajem, który prowadzi najmniej restrykcyjną politykę migracyjną, jest Szwecja. Mieszkańcy urodzeni za granicą stanowią tam niemal 15 proc. społeczeństwa. Dwie trzecie z nich pochodzi spoza UE.
Żeby zatrudnić pracownika z zagranicy, pracodawca musi tylko opublikować ogłoszenie o pracy i zapewnić cudzoziemcowi warunki i płacę odpowiadające szwedzkim standardom.
Szwedzi w żaden sposób nie określili, jakich pracowników chcą ściągać do kraju. Szacuje się, że większość zatrudnionych w ostatnich latach imigrantów podjęła pracę w branżach niewymagających wysokich kwalifikacji, takich jak gastronomia czy hotelarstwo.
W Niemczech, w których mieszka około 8 mln imigrantów, spójne zasady dotyczące ich przyjmowania opracowano kilka lat temu – gdy demografowie zaalarmowali, że w połowie stulecia liczba mieszkańców kraju zmniejszy się z obecnych 82 mln do 63 mln.
Niemcy zdecydowali się uchylić szerzej drzwi imigrantom. Szczególnie poszukiwani są pracownicy wykwalifikowani z krajów poza UE. Są mile widziani, jeżeli udokumentują, że znaleźli pracę dającą dochody nie niższe od 44 tys. euro rocznie. Jeszcze niedawno zarobki te musiały być dwa razy wyższe.