Ale systematycznie rośnie. Jeśli w roku 2010 łączna wartość eksportowanych usług wynosiła 106,9 mld zł, to w roku ubiegłym sięgnęła poziomu 151,8 mld zł. w roku ubiegłym sięgnęła poziomu 151,8 mld zł. Poprawiło się także saldo w międzynarodowym handlu usługami: - Z poziomu 13,2 mld zł w 2010 roku zwiększyło się prawie trzykrotnie do 35,9 mld zł w roku 2014 – informuje NBP.
Największa część eksportu usług to transport. Usługi transportowe stały się polską specjalnością w Europie. Według analiz Banku Zachodniego WBK, stanowią prawie jedną trzecia całości zagranicznej sprzedaży usług. W 2014 roku jej wartość wyniosła 41,9 mld zł, przy czym 60 proc. tej kwoty wypracował transport samochodowy. W porównaniu z 2013 rokiem wartość wszystkich usług transportowych znacznie się zwiększyła - o 8,7 proc., czyli o 3,4 mld zł.
Podobny udział w eksporcie usług ma branża turystyczna. Pozostała część to domena różnych sektorów gospodarki, z których duży potencjał wzrostu mają usługi budowlane oraz informatyczne.
- W obu branżach jakość usług świadczona przez polskie firmy jest bardzo wysoka i na pewno konkurencyjna cenowo – twierdzi Piotr Dylak, dyrektor ds. finansowania handlu w BZ WBK.
Coraz większy udział w eksporcie usługowym ma branża usług dla biznesu. W centrach biznesowych pracuje już 150 tys. osób. Według reprezentującej sektor organizacji ABSL, w Polsce działają 532 centra usług z kapitałem zagranicznym, a w ciągu ostatnich dwóch lat liczba pracowników zwiększyła się o ponad jedną trzecią. Dalsze prognozy są więcej niż optymistyczne: szacuje się, że 2020 roku w sektorze może pracować aż 250 tys. osób. W dodatku teraz Polska ma szansę przyciągnąć najbardziej lukratywną część inwestycyjnego tortu – obsługę globalnych funduszy inwestycyjnych.