Według „Słownika języka polskiego" PWN są to wyrazy pochodne oznaczające przedmiot mniejszy od przedmiotu, którego nazwa jest jego podstawą, np. domek, okienko, lub wyrażające pozytywne nastawienie mówiącego do przedmiotu wypowiedzi, np. synek. Zastanawiać może ostatnia część definicji – czy zawsze jest to nastawienie pozytywne? Często zdrobnień używa się, aby wyrazić pogardliwy, negatywny, nieraz ironiczny stosunek do danego obiektu, np. warszawka, przyjaciółeczka, prezesik, dyrektorek czy komendancik. Zdrobnienie (łac. deminutivum) wyraża formy pieszczotliwe, które określają pozytywny stosunek do kogoś/czegoś, gdy tego kogoś / to coś nazywamy, lub pozytywny stosunek do osoby, do której mówiący się zwraca. Na przykład, gdy mama mówi do dziecka, często używa zdrobnień, opisując świat, aby wyrazić swoje uczucia.