Rolls-Royce nie zrobi silników do nowego Boeinga

Rolls-Royce zrezygnował z ubiegania się o opracowanie silników dla przyszłego samolotu Boeinga średniego segmentu rynku, bo nie chce ryzykować dalszymi zakłóceniami w dostawach, do których mogłoby dojść z powodu dodatkowych prac bez należytych testów.

Aktualizacja: 05.03.2019 12:14 Publikacja: 05.03.2019 12:08

Rolls-Royce nie zrobi silników do nowego Boeinga

Foto: Bloomberg

Brytyjski producent ma już problemy z silnikami Trent 1000 do B787 Dreamliner, zwiększył odpis na 790 mln funtów z 554 mln w półroczu. Teraz chce uniknąć powtórki tych problemów — uważa Reuter. 

Prezes Warren East powiedział, że podjął tę „bardzo trudną decyzję”, bo firma nie jest w stanie dostosować harmonogramu prac nad nowym silnikiem UltraFan do terminu pojawienia się nowego samolotu. Boeing chce podjąć jego produkcję, aby wypełnić lukę między wąskokadłubowymi i szerokokadłubowymi, a linie lotnicze miałyby go dostawać od 2025 r. — Jeśli wprowadza się silnik, który nie jest dostatecznie dopracowany, to niemal nieuchronnie pojawi się mnóstwo kwestii z jego serwisowaniem, dużo zakłóceń dla klientów i dużo dodatkowych kosztów — wyjaśnił East dziennikarzom.

RR jest w dalszym ciągu związany z konstrukcją UltrafFan, zapewniającą 25 proc. oszczędności paliwa, które będą napędzać samoloty szerokokadłubowe pod koniec następnej dekady. — W bliższej perspektywie RR będzie nadal zajmować się kosztami i usuwaniem usterek w Trent 1000 powstałych na skutek malej wytrzymałości komponentów. W tej sprawie najgorsze mamy już za sobą — powiedział East i dodał, że poziom zakłóceń wobec klientów jest do zaakceptowania.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Transport
Ryanair nie odpuszcza awanturom w samolotach. Domaga się interwencji Brukseli
Transport
Warszawskie autobusy miejskie z rosyjskim partnerem. W tle omijanie sankcji
Transport
Panama nie boi się pogróżek Donalda Trumpa. Inwestuje w kanał
Transport
Ryanair pokłócił się z lotniskiem w Belgradzie. W tle spór z Vinci
Transport
Rosjanie oburzeni rekomendacją EASA. „To nowe sankcje i wspieranie terroryzmu”