Niektóre linie kupują „bezpańskie" samoloty, bo programy szczepień ożywiły sektor podróży w USA i w innych krajach. Obecnie Boeing ma ok. 10 takich samolotów czekających na chętnych, w lipcu 2020 stało na parkingach około setki „białych ogonów", bez logo przewoźnika, które nowy właściciel może zlecić do wymalowania przed odbiorem.
Rok temu linie lotnicze miały odstawione na różnych parkingach, na pustyni 384 odebranych maszyn B737 MAX i uziemionych po 2 katastrofach, niektóre linie zrezygnowały z ich wprowadzania do swej floty, bo liczyły się z długotrwałą zapaścią. W ostatnich miesiącach nastąpiło wyraźne ożywienie w transporcie, choć powrót do intratnych przewozów transkontynentalnych i podróży służbowych jeszcze nie nastąpił. W Stanach średnie wykorzystanie lotów wynosi 84 proc., 11 czerwca przez lotniska przewinęło się ponad 2 mln ludzi — wynika z danych urzędu bezpieczeństwa transportu TSA, taki poziom zanotowano ostatnio w marcu 2020 r.