Kiedy twardziel kocha mężczyznę

Serial HBO „The Last of Us” wywołał poza zachwytami również komentarze homofobiczne. Kontekst może tłumaczyć spektakl „Botticelli” w Krakowie.

Publikacja: 02.02.2023 21:00

Bill (Nick Offerman) i Frank (Murray Bartlett) w „The Last of Us”

Bill (Nick Offerman) i Frank (Murray Bartlett) w „The Last of Us”

Foto: Mat. Prasowe/HBO

Kiedy w 2013 r. powstawała gra „The Last of Us”, na której oparty jest serial, wiceprezes studia Naughty Dog Neil Druckman zacytował Kurta Cobaina: – Mam prośbę do naszych fanów. Jeśli ktokolwiek z was w jakikolwiek sposób nienawidzi homoseksualistów, ludzi o innym kolorze skóry lub kobiet, niech zrobi nam przysługę – i wyp….la. Nie przychodź na nasze koncerty i nie kupuj naszych nagrań.

Ale już w 2020 r. w polskiej sieci pojawiły się dyskusje na temat preferencji seksualnych bohaterów. Teraz powróciły po trzecim odcinku. To nietypowo rozbudowany epizod. Na główną postać wyrasta Bill (Nick Offerman), dawny kolega głównego bohatera serialu Joela (Pedro Pascal). Joel, w postapokaliptycznej Ameryce, którą zdziesiątkowała pandemia zabójczego grzyba i przenoszące zarazę zombie, konwojuje nastoletnią dziewczynkę Ellie (Bella Ramsey) do strefy kwarantanny. Zanim jednak Joel trafi do domu Billa, oglądamy, jak życie Billa wyglądało.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów
Telewizja
Teatr Telewizji: Zgubny pęd za trendami
Telewizja
Polityka czy muzyka: Kombi Łosowskiego i Lombard w TV Republika, Martyniuk w Polsacie, Adams w Dwójce
Telewizja
Nie będzie „Sylwestra Marzeń”. Koniec koszmaru mieszkańców Zakopanego
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!