Drugi sezon „Wiedźmina”. Chaos opanowany

Po pierwszym sezonie netfliksowego „Wiedźmina” w 2019 r. jego obrońcy mówili: „Rozkręci się”. I mieli rację.

Publikacja: 19.12.2021 21:00

Henry Cavill  jako tytułowy  Wiedźmin

Henry Cavill jako tytułowy Wiedźmin

Foto: netflix

Polskiego filmowego „Wiedźmina” z 2001 r. rozczarowani widzowie wdeptali w ziemię. Miłośnicy fantastyki marzyli, by świat docenił sagę autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Oczami wyobraźni widzieliśmy wielkie kino o zmutowanym łowcy potworów, który uczy się kochać i troszczyć o innych, a w tle wielką wojnę wywołaną przez okrutne imperium Nilfgaardu.

Nie powstała hollywoodzka superprodukcja, ale doczekaliśmy się gry komputerowej. Zrobili ją Polacy ze studia CD Projekt. Jakością dorównywała światowym hitom. Ekranizacja filmowa „Wiedźmina” wciąż jednak pozostawała naszym kompleksem. Dlatego gdy w 2017 r. Netflix ogłosił, że nakręci adaptację i to z „naszymi” na pokładzie (m.in. Tomasz Bagiński), Polacy krzyknęli „Nareszcie!”.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Telewizja
Teatr TV odbił się od dna. Powoli odzyskuje widownię i artystów
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Telewizja
Teatr Telewizji: Zgubny pęd za trendami
Telewizja
Polityka czy muzyka: Kombi Łosowskiego i Lombard w TV Republika, Martyniuk w Polsacie, Adams w Dwójce
Telewizja
Nie będzie „Sylwestra Marzeń”. Koniec koszmaru mieszkańców Zakopanego
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku